Wpis z mikrobloga

Nawet nie wiem czy to #zwiazki ale na pewno #truestory

Pewnego dnia spacerowałem sobie po Złotych Tarasach. Swoim zwyczajem zajrzałem do komputronika, żeby zobaczyć czy mają coś ciekawego. Od razu rzuciła mi się w oczy pewna dziewczyna oglądająca laptopy. Podszedłem do niej i powiedziałem spokojnie "obserwuję cię od 5 minut, kupię ci tego laptopa jeżeli pójdziesz ze mną do samochodu". Wyglądała na taką co nieraz słyszy takie komentarze. Spojrzała na mnie, jebnęła mi plaskuna w twarz i szybko opuściła sklep. Kątem oka zobaczyłem, że poszła do Saturna obok.

Zrobiło mi się strasznie głupio, więc kupiłem laptopa, który oglądała. Zauważyłem, że idzie w stronę przystanku, więc podszedłem do niej i jej go dałem. Powiedziałem "przepraszam za to co powiedziałem w sklepie, zobaczyłem cię i straciłem nad sobą kontrolę, przyjmij to jako przeprosiny i zapomnij o mnie" i po tym odszedłem. Ale ona podbiegła do mnie i pytała czy nie chce nic w zamian. Powiedziałem jej, że kawa wystarczy.

Gdy opowiedziałem jej przy kawie czym się zajmuję (informatyk) i ile zarabiam od razu zrobiła się jakaś taka podekscytowana. Coś tam mówiłem, że czuję się samotny, bo bardzo dużo pracuję. Potem pokazałem jej swoje Porsche. Musiało jej się zrobić naprawdę mokro, bo powiedziała żebym zabrał ją do hotelu. W żadnym wypadku nie była jakąś boginią seksu, leżała tylko jak kłoda. Najbardziej bawiło mnie to jak wzdychała na widok pliku z pieniędzmi xD.

Co jakiś czas dawałem jej jakieś drobiazgi. Jakoś po miesiącu dostała wyniki rekrutacji na studia. Dostała się na jakiś gównokierunek i to w dodatku zaocznie, więc zaproponowałem, że je opłacę. Po tym nawet zaproponowała mi zostanie swoją niewolnicą xD. Studia nie kosztowały jakoś dużo. Powiedziałem jej, że dla mnie te pieniądze to nic, w zamian za to, że mogę zmienić czyjeś życie. Tak na serio to chciałem ją tylko oczarować.

Chyba mi się udało. Żaliła mi się, że nigdy nie była za granicą. Zrobiło mi się jej szkoda to zabrałem ją na kilka wycieczek. Byliśmy nawet na rodeo ( ͡° ͜ʖ ͡°). O innych rzeczach, które robiliśmy nie napiszę, bo trochę wstyd. Może to #logikaniebieskichpaskow ale czasem trzeba się wygadać ;)
  • 1
  • Odpowiedz