Wpis z mikrobloga

Kurde, nie wiem jak można uznać #wiedzmin3 za jakąś super duper grę, no jest dobra, fabuła i poboczne zadania spoko, tylko powtarzalne, lecz gówniany system walki niczym z Diablo, niski poziom trudności, zerowy rozwój postaci i za dużo gimbusiarkskiego humoru (ruchanie, #!$%@? na każdym kroku i słowie) a także gówniany loot, czyni tą grę zaledwie 7-8/10 jak dla mnie. Cały świat to zauważa tylko #wpolscejakwlesie każdy kuhwa tylko spamuje jaki to wiedźmin nie jest dobry, ja po przejściu GOTY już dotej gry nigdy nie wrócę, nie ma po co.
A Gothic 2? Elegancko, świetny rozwój postaci, świetny klimat bez groteski wiedźmina, chociaż gorszy niż w jedynce, fabułą która nagle nie odbiega poprzedniczek, dobry system walki, wszystkie zadania były ciekawe, świat się zmieniał wbrew nas...
Wogóle to co ma Gothic 1-2 to nie ma żaden wiedźmin
#gownowpis #gry #oswiadczenie #gothic
  • 16
@Ty_Lee: Tylko, że jedna gra jest znana na całym świecie, a druga tylko w gnieździe karaluchów, a oba tytuły nie były jakoś #!$%@? mocno promowane, zwłaszcza gotyk, gdzie coś takiego jak "promowanie marki" nie istniało. I prostując nie jestem fanem ani jednego, ani drugiego.
@Ty_Lee: Fabuła nigdy mi się nie podobała. System eksploracji jest nudny i nużący. Walka to powtarzalna klikanina. System rozwijania postaci jest co najwyżej przeciętny.
A w grze mamy tylko jeden cel - znaleźć naszą przybraną córkę, co już jest właściwie czymś pewnym. W Gothicu nawet nie wiemy co nz początku robić, po prostu gnamy przez siebie.
Wiedźmin 3 jest tak przesiąknięty gimbusiarskin humorem że musiałem dialogi przewijać.
Ludziksy masturbują się nad