Wpis z mikrobloga

  • 890
Leżę w szpitalu. Nikt nie informuje mnie o stanie zdrowia, nikt nie powiedział, dlaczego zmieniono zdanie i nie zrobiono mi operacji, leżę i czekam ch* wie na co, przyjmując dożylnie glukozę i elektrolity. W nocy nie spałam, bo współlokatorka chrapała jak zepsuty traktor, ostatni raz zjadłam coś w piątek, boli mnie brzuch i jest mi bardzo źle w tym Zalesiu. Pożałujcie mnie. #zalesie
  • 84