Wpis z mikrobloga

Nie ograniam dlaczego w Polsce jest takie przekonanie, że mrożone jest gorsze. W Ameryce ubojnie od razu mrożą produkty u siebie i takie zamrożone wysyłają do sklepów. Mięso nie traci wartości odżywczych i nie psuje się podczas transportu. A jak jest u nas? Mięso leży w ubojni, potem w samochodzie z kiepskim chłodzeniem a potem jeszcze baby w sklepie nie wkładają do chłodni tylko na paletach leży. W rezultacie mamy cały pakiet bakterii na nieświeżym mięsie, które już w dniu zakupu jest popsute. No ale mrożone "be" to tak mówi Gesler. Z warzywami jest tak samo. Oczywiście świeże lepsze ale jak w tym samym dniu z krzaka zbierane a nie dniami w skrzynkach leży na palecie w tirze jakiegoś sracza do kuwety. #dieta #silownia #mikrokoksy #gesler
  • 2
@ethics: ? lepiej mrozone niz to co opisujesz ale w wiekszosci przypadkow tak nie jest, utrzymywana jest ciaglosc chlodnicza w wyniku czego nic sie nie psuje