Aktywne Wpisy
olsnienie +16
Dobrało nas w parę, ona lekarka 29lvl, ja kołchoźnik 33lvl. Ona zdjęcia z wakacji, Paryż, Grecja, narty we Włoszech a ja ledwo co wyjechałem na wakacje do Krakowa na 3 dni. Jak to zrobić żeby było między nami jednak fajnie w perspektywie czasu bo rozmawia nam się super ale chyba jest ta różnica klas, którą ona może nie zaakceptować. Czy kobietę może zainteresować mężczyzna co mniej zarabia? Dlaczego to się tak utarło
maikeleleq +93
Jestem na dwóch grupach dla brodatych facetów, ogólnie same grupy spoko lecz niestety są tam też #rozowepaski
Takiego skamlenia o atencję to dawno moje oczy nie widziały, typiary wrzucają swoje zdjęcia (często z dekoltami do pępka) z jakimś durnym opisem czy inną „zabawą” i czekają tylko aż faceci zaczną się do nich ślinić, a stulejarzy słodzących tym laskom jest cała masa
Trochę przykre jest to w jakim świecie teraz żyjemy, szczucie cycem
Takiego skamlenia o atencję to dawno moje oczy nie widziały, typiary wrzucają swoje zdjęcia (często z dekoltami do pępka) z jakimś durnym opisem czy inną „zabawą” i czekają tylko aż faceci zaczną się do nich ślinić, a stulejarzy słodzących tym laskom jest cała masa
Trochę przykre jest to w jakim świecie teraz żyjemy, szczucie cycem
TL;DR:
Przedwczoraj jakiś autralijski SJW o nicku jamiebuilds w projekcie opensourcowym (lerna) wymusił modyfikację obecnej licencji MIT w taki sposób żeby projekt nadal był open source ale z wykluczeniem korporacji i ich podmiotów które "kolaborują" z amerykańskim ICE, czyli urzędem do spraw deportacji imigrantów (o.O). Na liście był m.in. Microsoft i Dell, ale prawdopodobnie tylko dlatego że po prostu dostarczają im sprzęt i usługi xD
Jego PR: https://github.com/lerna/lerna/pull/1616
Z początku ta chwalebna manifestacja spotkała się z uznaniem jemu podobnemu progresywnemu/obłąkanemu towarzystwu z Silicon Valley (na Vice po kilku godzinach wisiał już o tym artykuł) i akceptacją 2 pozostałych maintainerów (czyli załozyciela który już dawno się nie udzielał i miał wywalone, i gościa który jest zajęty odwalaniem 95% roboty i przymknął na to oko). Szybko jednak okazało się że taka licencja z wyłączeniem wybranych stron nie ma prawa bytu, bo zaprzecza to głównym podwalinom tej licencji i nie jest to już wtedy ani MIT, ani właściwie nawet open souce xD Poza tym 1 z contributorów zarzekł się że z powodu zmiany tej licencji żąda wycofania całego swojego niemałego wkładu, i w świetle prawa miał do tego prawo, a wycofanie tego wkładu czyniło projekt praktycznie bezużytecznym :D Inna sprawa, że, również w świetle prawa, projekt ten można sforkować w wersji sprzed zmianą licencji, co nadal pozwala wykluczonym firmom w pełni z niego korzystać, więc w efekcie czyni to całą tę manifestację bezsensowną. Dodatkowej ironii dodaje fakt że Github, platforma na której rzeźbią ten projekt, od niedawna należy przecież do wykluczonego Microsoftu.
Nie minęła nawet doba i licencja została cofnięta do poprzedniej wersji (PR: https://github.com/lerna/lerna/pull/1633), a koleś wyrzucony z projektu na podstawie złamania code of conduct którego sam zresztą niegdyś zacommitował :D https://github.com/lerna/lerna/issues/1630
#programowanie #opensource #github #frontend #4konserwy #neuropa #usa #bekazlewakow
Aż się wzruszyłem, że czasem nam (ludziom) takie abstrakcyjne rzeczy się udają.
@Folmi: A daj #!$%@? spokój, mało to projektów przeprojektowało swoje całe swoje api i nazewnictwo żeby się pozbyć słów "master" i "slave"? Absurd.
Chyba najpopularniejszy przykład to Django https://github.com/django/django/pull/2692 a potem kolejni poszli za przykładem https://issues.apache.org/jira/browse/MESOS-1478 całe szczęście moda na przebudowanie całych projektów się nie przyjęła i nadal istnieją repozytoria zawierające to zakazane słowo https://github.com/search?q=slave
@Morf "i feel personally offended by racist name of this repo while it associates with tragic story of one american slave" xD o "black" i "white" list też było jakiś czas temu głośno