Wpis z mikrobloga

nie kradną bo i nie ma po co. Takiego telefonu nawet nie odblukuje, a kazdy namierzy jego lokalizacje


@PtactwaWiele: Kradną kradną. Mojej siostrze w klubie buchnęli telefon (smartfona) który kosztował może z parę stów. W momencie kradzieży od razu został wyłączony i nie został włączony ani razu po więc pewnie od razu poleciało czyszczenie. Siostra zgłosiła się do obsługi lokalu i to nie jedyny przypadek tego wieczoru więc wciąż kradną a
@srantus
@highlander
@rubikoon
@PtactwaWiele
@0x7C3
@weglowy

To nie chodzi o emigrację... Tylko Polska jest bogatsza i jest więcej pracy

15 lat temu młodzież cały dzień stała pod blokiem lub szwedała się po mieście, bo żeby dostać pracę to trzeba było mieć znajomości (nawet za pensje minimalną i na czarno). Obecnie brakuje rąk do pracy i patologia to lenie z dwiema lewymi rękami ...
@highlander: tak było... Zresztą, kradziono wszystko, tak jak @DulGukat powiedział. Lepsze buty, czapki... Zresztą, nie musiały być "lepsze", wystarczy że byłyby w jakiś sposób wyróżniające się, np. kolorowe. Ale patologia z lat 90. poumierała a z lat 00. wyjechała, teraz technologia bardziej dostępna i centrów handlowych więcej, więc te czasy nie wrócą... Oby.