Wpis z mikrobloga

Uwaga - to nie reklama - nikt mi za to nie płaci ;-)

A więc, ostatnio miałem tu rozminę jak żyć z nowym Firefox Quantum. Dotychczas wegetowałem na ESR ale co dobre w końcu się kończy. Kilku Mirków miało dobre pomysły jak sobie radzić z niedziałającymi dodatkami etc. I kilka dni próbowałem w ten sposób. Naprawdę :-) Ale już mnie to zmęczyło bo wiązało się z ciągłym rezygnowaniem z przyzwyczajeń. Więc zacząłem szukać zamiennika. Obczaiłem wszystkie przeglądarki na rynku i dostrzegłem perełkę:

nowa OPERA

Coś, czym zainteresowanie porzuciłem 15 lat temu, dziś stało się produktem nie do poznania. Ile funkcji na starcie, ile bajerów - głowa mała :-) Może trochę brakuje tu jakieś lepszej kontroli skryptów (jak stary dobry NoScipt) ale... Wszystko inne naprawdę wymiata. Godzina - dwie konfiguracji i zadowolenie gwarantowane.

Polecam wszystkim, szczególnie Geekom zranionym nową postacią Firefoxa :-)

#opera #firefox #programy #informatyka #oprogramowanie #geek
Intelektualista - Uwaga - to nie reklama - nikt mi za to nie płaci ;-) 

A więc, os...

źródło: comment_UMjYVEs5N1kpLhaySid8WuDfVhSAc75x.jpg

Pobierz
  • 8
@supra107: Też go obracałem - jednak odpadł w przedbiegach za fakt, że obrys okna zmaksymalizowanej przeglądarki wystaje poza krawędź karty. Więc najeżdżając kursorem do krawędzi ekranu łatwo zatrzymać się poza granicą wyznaczaną przez tab, co utrudnia szybkie przeglądanie :-)
gesty myszy nie działają na stranach przeglądarki


@Chrystus: Wierzę, że to tylko przejściowe problemy wynikające z opóźnień w nowym API, ale wkurzające to jest faktycznie.

Wprowadzenie tych wszystkich zmian z dodatkami i w ogóle tłumaczono m.in. wydajnością, stara technologia miała wpływać na nią ujemnie. Nowy Firefokx faktycznie przyśpieszył, nie ma co do tego wątpliwości. Ale ostatnio zainstalowałem Palemoon, który pozostał przy obsłudze starych dodatków w starej technologii XUL i powiem, że