Wpis z mikrobloga

Jezus oddał Weekend za nasze grzechy


Gdy tak dokładniej spojrzymy na chrześcijańską teologię i wczujemy się w historię tam opowiedzianą, to nie możemy powiedzieć, że Jezus umarł - jak Bóg może umrzeć? Co najwyżej jego ciało obumarło, ale on sam nie. Bóg jest nieśmiertelny.

Jezus poświęcił 3 dni za nasze grzechy - trzeba przyznać, że nie brzmi to już tak podniośle. Człowiek który wskakuje w ogień ratując swoje dziecko ryzykuje więcej, jest przekonany o tym, że może oddać zupełnie wszystko co ma i po prostu przestanie istnieć. Jeśli taki człowiek zginie, to ofiaruje coś większego niż Jezus. Ofiaruje wszystko co ma i to tylko dla jednego człowieka.

I nie może pomyśleć: "będzie bolało, ale za 3 dni wszystko wróci do normy".

#religia #chrzescijanstwo #katolicyzm #ateizm
  • 6
Człowiek który wskakuje w ogień ratując swoje dziecko ryzykuje więcej, jest przekonany o tym, że może oddać zupełnie wszystko co ma i po prostu przestanie istnieć.


@Racjonalnie: błąd - katolik wierzy, że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Obumiera ciało, a dusza nie.
@Racjonalnie: Słońce przestało zmieniać swoje miejsca wschodu i zachodu na 3 dni podczas przesilenia zimowego. Znaczy się - umarło. A na niebie świecił podówczas krzyż z gwiazd. A potem zmartwychwstało, i dzień znów zaczął się wydłużać. I tak co roku.
Tysiące lat później ludzie świętują to na wiosnę, bo im się #!$%@?ło z równonocą.
@Racjonalnie: to jest źródło tego mitu - kult Słońca, starszy od Jezusa, Horusa i paru podobnych.
Monstrancje do tej pory wyglądają jak Słońce i to zupełnie nieprzypadkowo :)