Aktywne Wpisy
Alvarez17 +10
#modameska pytanie do ludzi z roczników 92 lub starszych, jak to było w takim np 2008 roku z mentalnością ubierania się? Tzn czy były na przykład koszulki z Calvina kleina normalnie w sklepie lub jakiegoś tommyego hilfigera? Czy może nie? Bo jak widzę zdjęcia nastolatków ew studentów z takiego czasu to wygladaja jakby ubierali sie co znajdą pod ręką w sklepie
Mam tak z 8k na nowego kompa, może to dużo, może mało, HGW. Tylko się zastanawiam czy kupić już złożonego od Dell czy samemu coś kombinować a pojęcie mam takie sobie. A co jak ten mój składak będzie #!$%@??
#pcmasterrace
#pcmasterrace
Chyba, że ten staruszek żyje w Korei Południowej, wtedy nie jest już tak różowo.
Ubóstwo°:
45.7%: tyle starszych osób°° żyje w Korei poniżej granicy ubóstwa – najwyższy procent wśród wszystkich krajów badanych przez OECD.
Dla porównania, w Polsce mamy tylko 8.5%.
Samobójstwa wśród seniorów°°°:
78 na 100 000 osób – to rezultat Korei ("najlepszy" na całym świecie).
Kolejne na podium są: Czarnogóra 64/100K i Sri Lanka 52.3/100K , natomiast Rzeczpospolita z wynikiem 13.6 na 100K ginie w tłumie.
Skąd takie słabe statystyki Republiki Korei? Czy panuje tam bieda i brak perspektyw?
Jeśli mówimy o seniorach - tak.
TL;DR
Full Story
Historia koreańskich emerytów nie należy do najprzyjemniejszych. „Zapomniana generacja” to ludzie, którzy wypracowali sukces gospodarczy Korei (nazywany cudem nad rzeką Han). Pracując niezliczone godziny za wszelką cenę starali się poprawić sytuację swoich dzieci. Problem polega na tym, że delikatnie mówiąc – zostali na lodzie.
System emerytalny stworzono w Korei dopiero w latach osiemdziesiątych i od początku był on mocno kulawy. Wymagania to min. 10 lat płacenia składek (jeśli kogoś zwolnili w kryzysie z 1997 roku, to nie ma nic), a bazowa emerytura wynosi oszałamiające 200,000 wonów na miesiąc (koło 670 PLN). Teoretycznie istnieją dodatkowe systemy pomocy socjalnej, ale wyłączone są z niej osoby posiadające dzieci.
I tu pojawia się największy problem koreańskich seniorów.
Tradycyjnie w konfucjańskiej rzeczywistości to właśnie dzieci zajmowały się opieką nad starzejącymi się rodzicami, stąd realnie przez lata nikt nie potrzebował systemu emerytalnego. Społeczeństwo Korei przechodzi jednak rewolucję kulturalną, której ofiarami zostali Koreańczycy po 65 roku życia. Przykładowo w ciągu ostatnich 15 lat liczba młodych Koreańczyków, którzy uważają, że powinni się zająć rodzicami spadła z 90% do 37%. Podobnie zmniejszyła się liczba seniorów mieszkających z rodziną (z 75% w 1994 roku do 32.5% w 2014 r.).
Konfucjanizm nie został jednak wyparty całkowicie – cały czas osobom starszym należy się w Korei większy szacunek. I tu pojawia się kolejny problem. Jeśli do pracy przychodzi mniej wykwalifikowany, ale dużo starszy Koreańczyk młodsi od niego koledzy mają trudności z przydzielaniem mu prostych zadań.
Aby uniknąć niezręcznej sytuacji najwygodniej jest po prostu nie zatrudniać emerytów (kiedyś w Korei puszczali nawet dokument z takim panem, który prosił młodszych kolegów, żeby traktowali go jak zwykłego pracownika).
Jaka jest więc wizja spokojnej starości w Korei? Do wyboru mamy: życie na krawędzi społeczeństwa, zbieraniem złomu po ulicach, bądź samobójstwo.
° https://data.oecd.org/inequality/poverty-rate.htm
°° starsza osoba, tj. mająca powyżej 65 lat
°°° http://apps.who.int/healthinfo/statistics/mortality/whodpms/
#merkuriusz - tag z ciekawostkami z Korei Południowej (i nie tylko)
#gruparatowaniapoziomu #korea #ciekawostki #historia #emerytury
Rys. Wesołe jest życie staruszka…
@mamut2000: najwyraźniej tak wygląda właśnie ta Korwinowa pomoc rodziny na starość w rzeczywistości - połowa ma ich gdzieś (przynajmniej w tej kulturze; podejrzewam jednak że nie tylko
@void1984: Kompletnie nie zrozumiałeś o czym mówię.
@void1984:
Efekt pokazał XX wiek. W Czechach można zainstalować dowolną ideologię (nazizm, komunizm) przy bierności społeczeństwa, które nie ma żadnej tożsamości (w kontekście moralności / religii), na której może się oprzeć. Tym samym opór wobec tego typu ideologii jest niemal niemożliwy.
@LaurenceFass: Popatrz. W tym samym czasie zainstalowano dowolną ideologię w Polsce (nazizm i komunizm).
Przecież społeczeństwo ma tożsamość.
Poczytaj sobie "Gottland", zamiast powielać bzdury.
@void1984:
Czytaj ze zrozumieniem. Porównaj opór społeczeństwa polskiego i czeskiego wobec tych ideologii.
J.w. przeczytaj to co napisałem w nawiasie, najlepiej kilka razy.
@ediz4: Kompletnie próbujesz zakłamać historię, pomijając fakt że Korea Południowa to ta która oparła się komunizmowi, i to ta do której ludzie uciekają.
@smyl: Świetna riposta. Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy wręcz religijnie wierzą w odkładanie oszczędności. Może być wojna, globalny kryzys, totalna zmiana systemu politycznego ... i wszystko wtedy zależy trochę od szczęścia czy akurat te oszczędności to przetrwają,
Ci małą literą. Używasz tu tego słowa w znaczeniu oni, tamci - brak myślenia przy pisaniu wyłazi.
Z tego zapisu wynika, że piszesz o dwustu wonach. Zapewne chodzi ci o dwieście tysięcy wonów. Zatem powinieneś zapisać to tak: 200 000. Separatorem tysięcy w języku polskim jest przerwa (spacja) a przecinek jest separatorem dziesiętnym. Pomylił
@void1984:
Co to czeska moralność i z jakiej moralności bezpośrednio wynika?
@void1984: Kompletnie nie rozumiesz że ja nie mówię o komunizmie.
Polski system
@ediz4: Sugerujesz że to Korea Południowa uległa "Lewicowa rewolucji", choć kraj jest skrajnie antylewicowy, włączając w to obowiązkową służbę wojskową w razie odmrożenia wojny z lewicową rewolucją.
@LaurenceFass: Moralność reprezentowana przez czeskie społeczeństwo.
Została ukształtowana przez wieki, w tym wieki oporu wobec okupanta. Wynika ona z czeskiej historii.
@Wladca_Kija: Żebyś sie nie zdziwił na starość, że tak to nie wygląda, chcesz przykład z rodzimego grajdołka? Mój wujek za komuny odkładał 1/2 swojej pensji z myślą o tym aby mieć na mieszkanie dla syna. Odłożył naprawdę dużą sumę pieniędzy przez pare lat jak na tamte czasy i to ile mógł sobie za to kupić, ale przyszła denominacja złotego i zostało mu wielkie gówno. Podsumowując: pełno