Wpis z mikrobloga

@szaremyszki: Z Ciebie. Auto to miejsce w którym spędzam trochę czasu, więc jazda ma być komfortowa i przyjemna, więc nie patrzę na każdą złotówkę na to wydaną. A zmiana auta co 2 lata to straszna strata czasu związana z szukaniem kolejnego.
@szaremyszki: Robię 40-50 tys. rocznie i nie robi mi różnicy czy kilometr kosztuje 40 czy 70 groszy, bo jeżdżąc samochodem zarabiam. Ja kupuję akurat auta nowe i sprzedaję po 4-6 latach, ale są to takie auta jak mi się podobają, a nie takie, jakie są najtańsze w utrzymaniu, bo nie jest to nigdy skoda w dieslu. Po prostu stać mnie a życie jest za krótkie by jeździć autem, które mi się