Wpis z mikrobloga

@pocotosienoginoco: Wszystko z czasem, spokojnie. ja miałem o tyle gorzej, że byłem trochę gruby a w szkole jak chudy byłem to tylko 60 m na rekordy. Bieganie to jednak nałóg prawie tak mocny jak alko. Wkręcasz się i jedziesz.
  • Odpowiedz