[heathermatarazzo]

Związki poligamiczne złożone z jednej babeczki i dwoch facetów to dobre rozwiązanie dla obecnej demografii w Polsce? Każdy facet by miał swoją żonę a każda żona miałaby podwójne zabezpieczenie bo dwoch mężów. Jeden umrze to zawsze jest drugi.
Nie byłoby przegrywow i samotnych gości. Moze nawet życie z drugim facetem sprawiloby ze poczuliby się sami ze sobą lepiej? #przegryw #zwiazki #przemysleniazdupy

[numer_rachunku_karty]

@heathermatarazzo już zostało to wymyślone, nazywa się "kochanek"

[Wyszetrop]

@heathermatarazzo: W chinach tak jest, że wielu chłopaków ma jedną dziewczynę i one ich ruchają na kasę ile wlezie.
Pamiętasz historię z babką, która dostała od każdego chłopaka iphone, sprzedała je i kupiła sobie dom czy coś?

[m.....y]

@heathermatarazzo: mogę być Twoim drugim mężem? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[K.....9]

@heathermatarazzo: Ja jestem takim odpadem genetycznym, że nie załapałbym się do związku nawet jakby #p0lka mogłaby mieć 5 mężów.

[heathermatarazzo]

@numer_rachunku_karty ale wtedy maz nie wie a tak wszystko jest wiadome i nikt nie ma poczucia ze mu rogi doprawia

[heathermatarazzo]

@Wyszetrop nie znam tego

[arek4444]

@heathermatarazzo: Nie jest to złe rozwiązanie. U niektórych prymitywnych ludów żyjących w bardzo trudnych warunkach środowiskowych w których nie było możliwości zwiększania populacji (brak odpowiednich zasobów , brak miejsca , ciężki klimat) panowały właśnie takie obyczaje w postaci jedna babeczka = kilku gości (zazwyczaj bracia). Plusem takiego rozwiązania było to , że liczba ludności nie wzrastała gdyż jedna loszka ma taki sam potencjał rozrodczy niezależnie od ilości partnerów a jednocześnie nie

[heathermatarazzo]

@mirek_wykopowy jak pierwszego znajde

[numer_rachunku_karty]

@heathermatarazzo: sądzę, że dla każdego faceta, który ma co najmniej przeciętny poziom testosteronu byłoby to nie do przyjęcia.

[heathermatarazzo]

@arek4444 nie liczylam ze ktos mi to tak szczegolowo opisze

[heathermatarazzo]

@numer_rachunku_karty zazdrosc jest w glowie

[numer_rachunku_karty]

@heathermatarazzo: Oczywiście a hormony wpływają na głowę, chcąc nie chcąc.

[numer_rachunku_karty]

@nowywinternetach: Otóż to.
Obaj to pewnie wiemy i nie ma czego tłumaczyć, że to testosteron odpowiada za agresję i "pchanie do przodu". Nie pamiętam tego terminu, ale gdzieś o tym czytałem, że przy niskim testosteronie "nic się nie chce" (tak znacznie upraszczając).

[r.....k]

@heathermatarazzo: Oglądałam ostatnio odcinek kobiety na krańcu świata o takiej właśnie kulturze. Ja bym tak nie chciała, ale organizacyjnie nie jest to złe rozwiązanie xD

[arek4444]

@nowywinternetach: Przy obecnej demografi układ 1+1 jest niemożliwy.

[x.....s]

@heathermatarazzo: to się nazywa związek otwarty czyli patola