Wpis z mikrobloga

@suluf: ateizm jako pojęcie nie jest religią, ale to jak zachowują się wojujący #gimboateizm już jest. Mają swoich proroków (np Dawkins) oraz rytuały oplowania wszelkich przejawów religijności. To bardziej antyklerykałowie niż prawdziwi ateiści majacy w dupie religię.

@Poro6niec: racja, mój błąd, zastosowałem za duży skrót myślowy. A i inne religie ryją wyznawcom banię, scjentolodzy, jehowi, mormoni
#gimboateizm już jest. Mają swoich proroków (np Dawkins) oraz rytuały oplowania wszelkich przejawów religijności. To bardziej antyklerykałowie niż prawdziwi ateiści majacy w dupie religię.


@DarthPejter: No anty-teizm to nie jest to samo co ateizm. I obawiam się że ciągle uznawanie Dawkinsa za proroka i rytuały opluwania religii są bardzo mocno naciągane.
Muzułmanie bardzo szybko się mnożą, ich rodziny są wielodzietne i za te parędziesiąt lat będą się działy ciekawe rzeczy. Ale wystarczy nazwać mnie foliarzem/katofaszystą i problem znika już na zawsze, brawo wykop


@Wiktor_Suworow: Ale ich dzietność też spada, im bardziej się ludzie bogacą tym mniej mają dzieci, działa to na całym świecie. Ich dzietność nie zostanie na obecnym poziomie na zawsze. http://www.pewforum.org/2017/11/29/europes-growing-muslim-population/ co prawda ich przyszła populacja to trochę wróżenie z