Wpis z mikrobloga

@Levetiracetam:

nie wiem gdzie widziałeś "odbębnione pseudobadanie"


W Polsce. Piguła pogania nawet w trakcie rozbierania się, a ty jeszcze chciałbyś mieć jakieś badanie. I może jeszcze pytania zadawać. XD

masz możliwość zadania pytań i rozwiania wątpliwości


Ludzki pan.

SAM SIĘ PODPISUJESZ pod tym, że wszystko zostało ci wytłumaczone i że nie masz więcej pytań.


Ale jak nie podpiszesz, to #!$%@? z sanepidu będą ci grozić.
Niezłe, nie? Podpisujesz dobrowolnie, powtarzam, DOBROWOLNIE
  • Odpowiedz
@lavinka: Nie widzę dlaczego ktoś miałby robić problem ze zrobieniem sobie CRP i BOM przed szczepieniem, w jednej z komercyjnie koszt takich badań to ~40 zł, nikt Ci nie broni zrobić badania i iść z wynikiem albo jak będą złe to przełożyć wizytę.

Skalą Apgar ocenia się dzieci do 10 minuty życia, więc jeśli rodzi się 2-punktowy noworodek w zamartwicy, to szczepiony jest po ustabilizowaniu jego stanu.

@RozzuchwalonyAntyszczepionkowiec: Nie będę
  • Odpowiedz
Nie widzę dlaczego ktoś miałby robić problem


@Levetiracetam: A jednak robią. Albo chcą szczepić dziecko po prostu chore, zakatarzone i zakasłane. I grożą sanepidem. Nawet nie wiesz, jakie historie o szczepieniach można przeczytać na grupach madek, włos się jeży na głowie.
  • Odpowiedz
@Levetiracetam:

I pielęgniarki, nie piguł


Nie no, dobrze napisałem.

każda jedna robi dziennie więcej pożytecznego, niż ty przez całe życie.


Ta, protestują w przerwach od robienia sobie przerw. W przypowieści o pełnych poświęcenia pigułach i konowałach może uwierzyć tylko ten, kto nigdy w szpitalu nie był.
Powiem ci tak, byłem kiedyś na odwiedzinach, gdzie zobaczyłem, jak pacjent nie dostał wypisanych leków, a kroplówka dosłownie lała się jednym strumieniem. Po zwróceniu uwagi
  • Odpowiedz
@lavinka akurat fora dla mamusiek to absolutnie najgorsze ever źródło informacji. Najgorsze. A już w szczególności w temacie szczepień. Babki piszą co im się wydaje, przekoloryzowują, kłamią. Nie zdziwiłbym się, jakby to co pisałaś wcześniej, czego usilnie nie chcesz, podać źródeł, pochodziło właśnie z takiego forum.

Często też historie o tych strasznych NOPach, mają znacznie bardziej prozaiczne wytłumaczenie.

Tak BTW to teoretycznie można dziecko z lekką infekcją zaszczepić, chociaż w Polsce
  • Odpowiedz
@Levetiracetam: fora dla mamusiek złe, empiryczne doświadczenia złe, to co jest słusznym źródłem dla budowania swojej opinii? Badania NAŁUKOWE?
Jak chcesz mieć to na papierze, a nie "bo ktoś tak powiedział", to poprzeglądaj chociażby raporty NIK.

A jak sam jesteś pacjentem i traktujesz pielęgniarki jak "piguły" to nie licz na luksusowe traktowanie


Jeżeli kupujący w sklepie nie jest miły dla ekspedientki, to nie może ona kazać mu #!$%@?ć i rzucić jego
  • Odpowiedz
@RozzuchwalonyAntyszczepionkowiec:

Jeżeli kupujący w sklepie nie jest miły dla ekspedientki, to nie może ona kazać mu #!$%@?ć i rzucić jego zakupami.

Zresztą nie chodzi o luksusowe traktowanie, tylko o wypełnianie podstawowych obowiązków, za które pracownik otrzymuje wypłatę. Najwyraźniej wciąż zbyt wysoką.

Pisałem o luksusowym traktowaniu. Krzywdy ci bidaku nikt nie zrobi. Ale też nikt nie będzie udawał że ma specjalną przyjemność mieć z tobą do czynienia. Rozumiem, że zgłosiłeś nieprawidłowości? Nie?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Levetiracetam: Nie wrzucajmy każdego, kto krytykuje system szczepień do antyszczepionkowców, bo w takim razie WHO to też antyszczepionkowcy, bo zabraniają szczepić noworodki.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Levetiracetam: Przeciwnie, jest tam sporo prawdy. Skąd się dowiesz, że kilku lekarzy pod rząd nie wykryło zapalenia płuc? Ze szpitalnymi włącznie? Właśnie stąd. Nie uwierzyłbyś? Też bym nie uwierzyła. A jednak mnie to spotkało i moje dziecko.
  • Odpowiedz
@lavinka: Jest tam też sporo fałszu i bzdur, a jak odróżnisz jedno od drugiego?

Tak, jestem w stanie uwierzyć w taką sytuację, ale musiałbym mieć więcej szczegółów. Jakie były objawy, jakie zapalenie płuc, jaka diagnostyka, jakie dziecko.

WHO to zdecydowanie nie antyszczepionkowcy. Celem medycyny jest zapobiegać i leczyć, a nie szczepić wszystkich na co popadnie. Zalecane są szczepienia które przynoszą korzyść zarówno jednostce jak i społeczeństwu. Przykładowo nie szczepi się wszystkich
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Levetiracetam: WHO zabrania szczepienia w pierwszej dobie poza epidemią (czy wysokim zagrożeniem typu chorzy rodzice). Zabrania też szczepienia osób z chorobami neurologicznymi. Polscy lekarze te zalecenia ignorują, jak zresztą wiele innych.
  • Odpowiedz
@lavinka czy to jest kolejna rewelacja z forum? poproszę źródło.

WHO nie zabrania szczepić noworodków w 1. dobie, ani ludzi ze stabilnymi zaburzeniami neurologicznymi. Powtarzasz to w kółko, mimo że kilka razy pisałem Ci że to nieprawda.

Proszę bardzo:

https://www.who.int/immunization/policy/Immunization_routine_table2.pdf?ua=1

Dawka BCG powinna być podana "as soon as psossible after birth".

Lekarze jak najbardziej stosują się do zaleceń.

Jeśli to co piszesz, to kolejna rewelacja z forum, albo sama informujesz o tym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Levetiracetam: Nie, chodzi o to, że WHO często sobie zaprzecza. WHO zabrania szczepić dzieci o obniżonej odporności. Każdy noworodek ma obniżoną odporność niestety. Z założenia. Dlatego tylko w kilku krajach szczepi się noworodki. W większości krajów szczepi się dopiero w drugim miesiącu życia wyłączywszy rzecz jasna wcześniaki. A u nas jeb szczepionka wcześniakowi w zamartwicy z 2pkt Apgar
  • Odpowiedz
@Levetiracetam: Nie, chodzi o to, że WHO często sobie zaprzecza. WHO zabrania szczepić dzieci o obniżonej odporności. Każdy noworodek ma obniżoną odporność niestety. Z założenia.


To są Twoje własne wnioski, niepoparte medycyną. Noworodki mają mniejszą odporność w porównaniu z dorosłymi, ale nie są w immunosupresji. W immunosupresji są ludzie np. z AIDS, po przeszczepach itd. Co więcej, słabsza odporność niemowląt/noworodków jest właśnie powodem dlaczego szczepi się takie małe dzieci.

tylko w
  • Odpowiedz
@lavinka no i co, minął tydzień i nie udało ci się znaleźć gdzie WHO zabrania szczepienia w pierwszej dobie, dzieci z padaczką nie można szczepić, dzieci z zespołem downa, alergików też nie można?
Ups? Czyżby nie było takich źródeł?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Levetiracetam: Przecież napisałam, że zabrania szczepić dzieci w pierwszej dobie JEŚLI nie ma wyraźnych powodów, a nie ma ich wszędzie poza krajami z epidemią. Że nie rozumiesz tekstów, do których linkujesz, nie moja wina. Właśnie dlatego w żadnym cywilizowanym kraju w pierwszej dobie się nie szczepi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Levetiracetam: A wiesz dlaczego? Bo szczepionka naraża dziecko na infekcje. Infekcje w okresie noworodkowym są bardzo groźne. Szczepionka obniża odporność dziecka nawet do kilku tygodni (zależy która) i podawanie jej w pierwszej dobie może spowodować zakażenie bakteryjne. Dlatego też nie szczepi się podczas intensywnego ząbkowania. Moje dziecko zawsze miało przesunięty termin, gdy ząbkowało.
  • Odpowiedz
@lavinka nigdzie nie jest napisane że zabrania. Pokaż, gdzie WHO zabrania szczepić w pierwszej dobie? Zarzuć choć jedno źródło, poza twoim wrwnętrznym przekonaniem.

Nie rozumiem tekstów? To powiedz co znaczy "as soon as possible after birth in all infants"? jest w podlinkowanym przeze mnie pliku przy wzw typu b.

Szczepionka nie obniża odporności dziecka, jeśli już to stawia układ odpornościowy w stan gotowości. A tak w ogóle, to teraz mimo że szczepionek
  • Odpowiedz
@Levetiracetam: Ależ dlaczego w takim razie nie podaje się dwudziestu szczepionek w pierwszej dobie? Tylko dwie? I tylko w Polsce oraz Rumunii, a w Niemczech już nie? Proszę wykaż, gdzie WHO każe szczepić noworodki na odrę, krztusiec i różyczkę. Bo zarazić się mogą łatwiej niż żółtaczką i gruźlicą, ponieważ jest wyższa zachorowalność na te choroby. A zatem należy je szczepić tuż po urodzeniu na wszystko, tak podaje artykuł WHO do którego
  • Odpowiedz