Wpis z mikrobloga

Wołam plusujących z tego wpisu

http://https://www.wykop.pl/wpis/39108135/ej-od-poniedzialku-jestem-na-diecie-od-dietetyka-w/#comment-137676147

Jestem na diecie od 18.02, 01.03 miałem wizytę kontrolną

Nie spisałem sobie tego, mogą być drobne nieścisłości

Waga spadła o 5,8kg z 135,2 do 129,4kg
% tłuszczu spadł z 31,1% do 29%
% mięśni spadł o około 1%

Od wizyty kolejne 2kg w dół

#dieta #odchudzanie
  • 21
@sanderus no gratki, bardzo szybkie tempo chudnięcia (to rodzi ryzyko jojo, ale zobaczymy). A powiedz jak odczucia związane z dietą - nie chodzisz ciągle głodny, nie czujesz się osłabiony? Plus - trenujesz coś? Ile jeszcze planujesz utrzymywać taką dietę i co potem?
@wykopowy_brukselek: 110kg
@olab91: Muszę zaczać ćwiczyć ale nie mam czasu na to. Raczej nie będzie to siłownia, tylko raczej wstrzymanie spadku wagi mięśni.

Czuje się dobrze, wieczorem wcześniej chce mi się spać. Dieta pewnie na 6 miesięcy a potem jedzenie co się chce w odpowiednich ilościach i kto wie, może przykokszę ;)
@sanderus: troszeczkę rzeczywiście za szybko te kg gubisz przez 2 tyg 4,28% masy ciała co na tydzień daje około 2,14% co jest znacząco większe niŻ zalecane 0,5-1%, ale w twoim wypadku wydaje mi się to raczej normalne więc na razie bym się nie przejmował, aż tak. Na twoim miejscu wprowadził bym jakiś aktywność siłową po to, aby organizm nie spalał mięśni. Raczej niewiele albo nic nie zbudujesz, ale powinno ci się
@pokey: ale zaraz, zużycie kcal (jestem laikiem) zależy od masy ciała czy od tego ile ktoś waży.

Nie rozumiem co ma moja waga do tego ile jem kalorii, przecież mogłbym mieć 3,4k gdybym uprawiał jakiś sport.
@sanderus: zapotrzebowanie kaloryczne jest zależne od masy ciała, aktywności fizycznej, wieku itp.

Im więcej ważysz tym więcej energii potrzebujesz, żeby utrzymać swoje tkanki i się poruszać, to oczywiste.
I dieta dla chłopa 130 kg to dieta głodowa. Ciekaw jestem Twojego składu ciała. Chudniesz, ale tracisz mięśnie, które potrzebują więcej energii niż tkanka tłuszczowa.
@pokey: @sanderus dokładnie, niech robi jak chce. Znajomy 93 kg też miał dietę 1800 kcal od dietetyczki. Co z tego, że zgubił parę kg, jak objawiło się to głównie mniejszymi ramionami, a bęben został. Wizualnie dużo się nie zmieniło, a on ciągle zmęczony i zestresowany.
Namówiłem go na 2500 kcal i siłownię i może kg tak szybko nie lecą, ale samopoczucie i sylwetka dużo lepsze.