[heisenberg30]

W niecały rok straciłem 30 cm w obwodzie brzucha i zostały dwie garście skóry, 6 lat noszenia bębna rozciągnęło ją nieodwracalnie.
#mikrokoksy #pokazforme

[e.....i]

@heisenberg30 chyba nie omijałes dnia nog. albo zle widac przez swiatlo ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Poemat]

@heisenberg30: Cięcie i będziesz miał piękną bliznę albo walisz hormon i się zmniejszy o paręnaście procent

[heisenberg30]

@esci: #!$%@? światło, ale nóg nie trenuje. Ogólnie treningi przez moją pracę są tragicznej jakości, gdyby nie dobra genetyka(proszę jej nie obrażać, że jest k..wą) to raczej nie miałbym dobrych efektów.

[heisenberg30]

@niemampojecia: Chyba przez strach przed zawałem i innymi chorobami, przed tym jak zacząłem ćwiczyć warzyłem 30 kg więcej i paliłem 40 fajek dziennie.

[heisenberg30]

@Poemat: Nie przeszkadza mi to na tyle,żeby coś z tym robić, nie mam ambicji posiadania kraty na brzuchu.

[Poemat]

@heisenberg30: Ogólnie duży szacun na włożoną pracę ᶘᵒᴥᵒᶅ

[MisiekD]

@heisenberg30: ja powiem Ci tyle, że gratuluję. Myślę, że motywacja do zrzucenia takiego bambra nie jest łatwa, ale Ci się udało. Teraz już wiesz ile to jest ważyć tyle i nie dopuść się ponownie do takiego stanu ;) Samopoczucie pewnie też wróciło, więc rób kolejne cele ;)

[heisenberg30]

@Poemat: Dzięki

[heisenberg30]

@MisiekD: Dzięki. W apogeum ważyłem 122 kg, wbrew pozorom trzeba się postarać, żeby tyle ważyć. Rajd od ok. 100kg do 122 zajał mi 6lat bardzo niezdrowego trybu życia, czyli dużo słodyczy, dużo piwa i siedząca praca.

[MisiekD]

@heisenberg30: No, ale wyszedłeś na prostą i to się liczy. Jak masz dzieciaki to mogą być naprawdę dumne, ze Ci się udało. A swoją drogą, możesz o nie zadbać, aby one też o siebie dbały.
Inną drogą, mój ojciec ma 150kg, jest źle zaczynając od zdrowia po ruch, itd. No, ale nic nie zdziałam, jest uparty, woli piwo, cukry i inne świństwa. Więc za to, że Ci się chciało szanuję i

[heisenberg30]

@MisiekD: Nie mam pojęcia jak kogoś motywować, u mnie było tak,że akceptowałem wagę do 120 kg, mogłem ważyć 107 lub 117 i było ok, gdy przekroczyłem 120 to dopiero stwierdziłem, że to dużo i stało się tak drugi raz, ponieważ jest to moje drugie odchudzanie, 6 lat temu też zjechałem ze 120 do 100 kg i dopiero waga 120 była alarmem. Nie wiem jak masz zmotywować ojca przy wadze 150 musi

[MisiekD]

@heisenberg30: Hmm, w sumie dobra uwaga, choć już nie raz próbowaliśmy i jest ciężko. Był u dietetyka, na badaniach i jak wszyscy mu mówią, że ma odłożyć m.in. alkohol tak jeden duży problem. Czytałem, że alkohol blokuje spalanie tkanki tłuszczowej i to wg mnie jest cały powód :/

[heisenberg30]

@MisiekD: Jeżeli Twój ojciec nie będzie miał sam motywacji do odchudzania to nikt mu pomoże, 99% to głowa. Moja matka ma problem ze stawami, musiała zrzucić ok 10kg, w jej przypadku pomogło długotrwałe i uciążliwe gadanie, a później danie kilka wskazówek na temat odżywiania. Moim zdaniem tez dieta nie może być zbyt restrykcyjna, jak byłem na diecie to czasami zjadłem czekoladę czy kebaba, ale wliczałem to do dziennego spożycia kalorii i

[MisiekD]

@heisenberg30: nie no, rozumiem i to wiem. Ale ten alkohol jest problemem, mocno sie uzaleznij i mnie tez samego to wnerwiac zaczyna. No coz, zobaczymy jak to bedzie. Ja sam bede za niedlugo jakos do silki startowal to moze bede mial sie do kogo odezwac w razie pomocy (ps. ja nie zrzucam, ale chce przybrac, ale najlepiej miesni) ;)

[heisenberg30]

@MisiekD: To powodzenia, jeżeli trzeba i będę w stanie pomóc to służę poradą.

[MisiekD]

@heisenberg30: Dzięki! :)
Również powodzonka!

[ethics]

@heisenberg30: taki odchudzony @IntruderXXL