Aktywne Wpisy
Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w piątek opijałem sesję tak, że nie pamiętam kompletnie powrotu. Wróciłem do domu cały ale rano zdałem sobie sprawę, że mam na piszczeli ranę. Moja hipochondryczna natura daje o sobie znać, wkręcam sobie że coś mogło mnie po drodze ugryżć i umrę na wściekliznę. Da się jakoś to wykluczyć? Spodnie są w tym miejscu nienaruszone.
#medycyna #kiciochpyta
#medycyna #kiciochpyta
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
TERAZ piszą o tym, że system edukacji wymaga reform? Teraz się obudzili, że potrzeba gruntownych zmian? Przecież to były główne powody, dla których nie popierałem strajku, w czym z pewnością nie byłem odosobniony.
W dużym skrócie, system edukacji boryka się z przestarzałym, tradycyjnym modelem nauczania, który zabija uczniowską kreatywność, nie służy nauce, oparty jest głównie na pamięciówce, nie rozwija zdolności poznawczych uczniów, dusi w zarodku ciekawość świata, nie pozwala na myślenie niekonwencjonalne, zmusza do wytężonej pracy rodziców po szkole, zostawia sporą część dzieci z zaburzeniami psychicznymi, z którymi wkraczają w dorosłość - naprawdę długo by wymieniać. No i oczywiście zdrowie, poza tym psychicznym, również fizyczne. Długie siedzenie na drewnianych, twardych i nieergonomicznych ławkach, ciężkie tornistry, wspaniały sposób na wady postawy.
Borykamy się z systemem, który nie weryfikuje nauczycieli chętnych do pracy, bo nie ma żadnego sensownego, systemowego sposobu, co otwiera furtkę nepotyzmowi. Nie ma żadnego systemowego sposobu na sprawdzenie efektów pracy nauczycieli. Program jest przeładowany i bezsensowny, w końcu naprawdę nie jest żadnym zagrożeniem dla rozwoju dziecka brak lektury "W malinowym chruśniaku", brak tłuczenia wzorów skróconego mnożenia czy nauka chemii fizycznej. Ludzi których to nie interesuje, nauczy się tego na czas najbliższego sprawdzianu.
Długo by można wymieniać. Broniarz TERAZ się obudził, a mnie przez to krew zalewa i szlag trafia. Przegapił najlepszy moment społecznego zrywu - ile osób by mu przyklasnęło, gdyby zapowiedział, że chcą zreformować system, chcą dostać te pieniądze faktycznie za coś, chcą zadbać lepiej o przyszłość edukacji.
Społeczeństwo jakie mamy, szkolnictwo wyższe jakie mamy, sektor prywatny jaki mamy - wszystko jest efektem lat zaniedbań w systemie edukacji i wpakowanie dodatkowych pieniędzy w zły system w mojej opinii nie spowoduje żadnych pozytywnych zmian. Czy potraficie zagwarantować, że skoro do nauczania dzieci i młodzieży zgłosi się więcej chętnych, to będą to tylko ci zdolniejsi? Nie zgłosi się też więcej głąbów? Czy potraficie zagwarantować, że tylko ci zdolniejsi zostaną przyjęci? A co z obecnie pracującymi głąbami? Jak im powiedzieć, żeby szukali sobie nowego zajęcia?
System jest do wymiany. A potem? Niech nauczyciele zarabiają nawet dwie średnie krajowe - w pełni popieram. Tylko niech nie serwują dzieciom traum, skoliozy, nerwic lękowych, niszczenia kreatywności, marnowania najlepszych lat rozwoju psychicznego i obojętności wobec przemocy. Na to też w praktyce chcieli, żeby pieniądze poszły.
Gdy we wrześniu zobaczę projekt reform, zbijam z nimi pionę i popieram. Na tę chwilę co mam do powiedzenia o strajku, to dobrze że z dech.
#strajknauczycieli #4konserwy #neuropa #oswiadczenie #szkola #heheszki #humorobrazkowy
Sam nie wiem, jak na to patrzeć. Czy się dopiero teraz zorientowali, że wcale nie mają tak wysokiego społecznego poparcia, bo wbrew pozorom wielu dorosłych postrzega naukę w szkole jako naprawdę złe wspomnienia, więc jakoś o to społeczne poparcie walczą? Czy po prostu Broniarz uruchomił kartę pułapkę pod tytułem "paczcie, chcemy zmieniać system, na to trzeba kasy, rząd nas olewa" kiedy strajk
@Kleki_Petra: Przecież to typowa propagandowa zagrywka Broniarza. Jedno wielkie udawanie. Żeby mogło dojść do tego co piszesz wyżej musi zostać najpierw zlikwidowana Karta Nauczyciela. To jest warunek wstępny rozpoczęcia reform w oświacie. Na to ZNP i generalnie nauczyciele nigdy się nie zgodzą. Dlatego tylko wariant duński.
Np zabija praktycznie czytelnictwo u 70% narodu.
@Kleki_Petra: od reformowania szkół sa nauczyciele czy ministerstwo? od reformy służby zdrowia są lekarze? od zmian w Prawie o ruchu drogowym są kierowcy?
A co to ma do rzeczy?
Komentarz usunięty przez autora
@Kleki_Petra: Nepotyzm przy pracach za 4 tysiące brutto.
Ja #!$%@?ę, wy to serio na jakichś wsiach białoruskich żyjecie.
@unknown_caller:
Zrób taki eksperyment:
- najpierw poszukaj samochodu używanego za 2 tysiące złotych,
- potem poszukaj samochodu używanego za 20 tysięcy złotych.
Powiedz, różnica zauważalna?
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiesz, że takim rozumowaniem wkraczasz na bardzo niebezpieczne tory dla swojego wywodu logicznego? Bo czy to nauczyciele ustalają projekty zmian w wynagrodzeniach czy ministerstwo? Każda grupa społeczna ma prawo strajkować w celu realizacji postulatów, których spełnienia się domaga, ja mam prawo oceniać te postulaty.
Przez cały okres poprzedzający strajk, jak również okres jego trwania, czytałem tylko o ich