Wpis z mikrobloga

A najwięcej ludzi to było zawsze o 5:00 rano w sobote i niedziele, masa młodzieży wracała głównie z mega clubu jak był na dworcowej, z inkubatora i innych klubów, wszyscy strzała po hamburgera bądź jeszcze jakies alko i na pierwszy autobus do siebie na osiedle <3
@gwaltochron: A jest jeszcze w Katowicach ten podział na autobusy jadące na Śląsk i na te do Sosnowca. Kiedyś ładnych parę lat temu stanąłem na jakimś przystanku i gość z Katowic co był ze mną zaczął mi gadać że tutaj nie pojedziemy bo tutaj tylko autobusy odjeżdżają do goroli ze Sosnowca i trzeba przejść na przystanki dla hanysów gdzieś dalej pod dworzec. Śmiałem się z tej segregacji nawet.
@sebastian-grabunczyk: Mimo, że mieszkam w bliskich okolicach Katowic to prawie nigdy tam nie bywałem jako dzieciak, rodzicom widocznie było nie po drodze. Zacząłem tam jeździć dopiero jak zdałem prawo jazdy, zacząłem studia na Polibudzie, obecna narzeczona dostała prace właśnie w Galerii Katowickiej i czasem ją stamtąd zabierałem. Można powiedzieć, że Katowice znam od około 5-7 lat i to właśnie te okolice centrum i muszę stwierdzić, że musiały się one sporo zmienić,
Nie obraźcie się mieszkańcy Katowic, ale wasze "miasto" to chlew obsrany gołębim gównem o olany "studenckimi" szczynami.
To "miasto" nie ma nic do zaproponowania oprócz komunikacyjnego chaosu oraz menelstwa i chamstwa z mariackiej.
Poniższe zdjęcie z internetu może dość stare, ale do dziś oddaje urok wspomnianej ulicy(i nie tylko tej).
Pobierz R.....l - Nie obraźcie się mieszkańcy Katowic, ale wasze "miasto" to chlew obsrany go...
źródło: comment_JUwwXI4AGqKqbb8VRuW5A1Bg8O3k5WNw.jpg
Nie wiem, nigdy nie byłem w katowicach ani w większości miast na południu z wyjątkiem krakowa i łodzi ^^
Kraków jak najbardziej pozytywne wrażenie, ale łódź ... #!$%@? xd

Wiem, że zbaczam z tematu, ale muszę to wyrzucić z siebie - 3 świat. Czułem się poza ulicą piotrkowską, która jest fajnie zrobiona, jak Ci amerykanie co w eurotripie do bratysławy wjechali ^^, a jaka drożyzna, tyle kolorowych - masakra jednym słowem ...
przechodziłem tamtędy w drodze do pracy - pamiętam tą zatrważającą ilość "narciarzy" (narkomanów ledwo trzymających się na nogach) na dworcu autobusowym, pkp i na przystanku pod empikiem. łał ale to było dawno...
@Rider_Paw_Patrol:
Bo Katowice są fajne, ale poza ścisłym śródmieściem, które aktualnie mimo wielomilionowych inwestycji koncertowo #!$%@?. A co do menelstwa, to osobiście więcej widuję w Warszawie (spacer z centralnego do stacji metra) czy w Krakowie (okolice dworca, a jak). Chaos komunikacyjny owszem, tylko, że tu Katowic nie można rozpatrywać w kategorii pojedynczego miasta, a całego GOP, a w polskim piekiełku jak kilku prezydentów ma się dogadać to wiadomo, że #!$%@? z
OnufryZagloba - @RiderPawPatrol: 
Bo Katowice są fajne, ale poza ścisłym śródmieście...