Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 761
#!$%@? jak ja gardzę tym krajem i #!$%@? cwaniaczkami... Wróciłem właśnie z rozmowy o pracę na stanowisko murarza, tynkarza i akrobaty (specjalista ds. e-marketingu, copywriter, obsługa social media). Rozmawiają ze mną właściciele firmy - mąż i żona. Niby wszystko fajnie, uśmieszki, śmiechy. Rozmowa trwała ponad godzinę, setki pytań. Stanowisko ogólnie bardzo odpowiedzialne, małżeństwo dało mi do zrozumienia, że są bardzo wymagający. Myślę sobie, spoko, pewnie ładnie zapłacą. Oj jak się #!$%@? pomyliłem...

Przychodzi koniec rozmowy więc zaczynamy rozmawiać o wynagrodzeniu. No to mój potencjalny szef rzuca tekstem, że pierwszy miesiąc to umowa-zlecenie, by sprawdzić czy się nadaje (wcześniej sam mówił, że gardzi takimi umowami, ale #!$%@?). Później wspomina, że po miesiącu umowa o pracę. Wynagrodzenie? M I N I K U R W A M A L N A + wyrównanie do 2200 pod stołem i pytanie, czy mi pasuje. Nosz ja #!$%@?... Jak w tym kraju ma być dobrze? Idę się #!$%@?ć, może później napiszę pastę, bo jest potencjał

#pracbaza #praca #januszebiznesu #depresja ##!$%@? #polska
  • 33
Komentarze o tym, że praca w marketingu i social mediach to gownopraca za 3,2,1... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Taki #protip: jeśli w ogłoszeniu/lub na rozmowie widzisz mnóstwo zadań na jednym stanowisku, jest duża szansa, że trafisz na januszex, który chce zatrudniać jak najmniej osób, jak najmniejszym kosztem + gówno się zna na danej dziedzinie ( ͡° ͜ʖ ͡°) inwestycji w sprzęt też tam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 30
@Katechetka: kusiło ( ͡° ͜ʖ ͡°)@ProResHq: z tym ogarnianiem wielu rzeczy na raz masz rację - żonka szefa na koniec zapytała mnie, czy w razie czego byłbym w stanie pomagać jej w tłumaczeniu instrukcji obsługi produktów (to firma produkująca sprzęt AGD) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Firma się dobrze rozwija, codziennie sprzedają setki produktów na naprawdę wysokie kwoty, a #!$%@? Janusz pluje potencjalnym kandydatom
Firma się dobrze rozwija, codziennie sprzedają setki produktów na naprawdę wysokie kwoty

@kacper3355: to, że ktoś sprzedaje produkty za wysokie kwoty, nie oznacza jeszcze, że cokolwiek na tym zarabia. A swoją drogą, jeśli się rozwijają, to rozumiem, że sporo inwestują?
@ProResHq przypomniałes mi jak się za pracą rozgladalem i widziałem takie gratki jak przyjmę do pracy BIUROWEJ mężczyznę rzetelnego, wspaniałego, ambitnego, uczciwego ze znajomoscia (tu wymienia połowę aplikacji windowsa) do typowo prac biurowych ORAZ uwaga dobrej postury fizycznej, chęci do rozwijania umiejętności i uprawnienia na wózek widłowy wymóg konieczny. Kurtyna
@Gumi5: @kacper3355:

bo bait jak #!$%@? pewnoe


O nie nieeeee. Byłem kiedys na rozmowie o prace u ojczulka i syna (rowery/ skutery + fajerwerki w zimę/ miszmasz chiński) i ta sama bajka. Pytania o wszystko, ile zarabiałem, ile przechodziło mi przez łapy, że stanowisko 'troche do wszystkiego' (wbrew konkretnemu opisowi w ogloszeniu) i za podobne ścierwo typu 2k zł. To jest, to się dzieje. Tak potrafią działać januszexy i penetrowac