Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +53
W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
KingaM +11
Serio, #orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu osób, a Wy postanowiliście robić z tego jaja dosłownie i w przenośni. To jest jakieś kurwskie lekceważenie wolności religijnej i świętości tradycji. Co będzie następne? Cyfrowe noszenie palm w Wielki Tydzień? Albo cyfrowe chodzenie na msze? Może e-palenie ziółka przez rastuchów które przecież jest ich sakramentem albo darmowe gigabajtu z okazji obalenia reżimu.
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja wiem, że to tylko zabawa
Gdyby to wydarzyło się o drugiej to znaczy, że pani z motorówki trzy godziny nie wyszła z krzaków. Przez trzy godziny można dojść pieszo do Giżycka. Przez trzy godziny można bardzo wytrzeźwieć.
Czy wstydziła się swojego stanu? Czy chciała coś ukryć? Czy liczyła na to że "sternik" wyjdzie z wody? Czy bała się wezwać służby bo wiedziała, że wykryją że ktoś był nagrzany?
Jak służby zorientowały się, że na motorówce były dwie osoby, kobieta i mężczyzna? Czy były to części garderoby? Może kurtki ale kto pływały bez kurtek w środku nocy szybko motorówką? Czy były to inne części garderoby?
#wypadek #kisajno #starak #mazury
Chyba sobie kpisz. Na głupim kursie na patent ćwiczy się wywrotki.
@iddqd: to spróbuj przejść się boso od Kisajno do Giżycka
@iddqd:
Tu należy jeszcze pamiętać o warunkach i tym co kto wie.
Zapewne jedyne co wiedziała na pewno to to, że ona jest w wodzie.
Jest noc, ciemno. Trudno zgadnąć jakie oświetlenie posiadała motorówka - czy chociaż nawigacyjne czy żadne
Tylko po co było naparzać w służby i rzekome zgłoszenia o drugiej w nocy jak cała historia nie kleiła się z relacją współpasażerki.