Wpis z mikrobloga

@drsadam: ING ma przez pierwsze 5 lat stałe oprocentowanie, darmową wcześniejszą spłatę i nadpłatę, niską pomostówkę (nie wiem czy to dla Ciebie istotne), i opcję bez prowizji.

Wszystko zależy od twojej sytuacji ekonomicznej i tego czy rzeczywiście chcesz płacić przez 30 lat ten kredyt.
@drsadam: BNP nie jest tańszy. W ofercie z obniżoną marżą do 1,3% lub 1,5% wymagany jest przez 5 lat pakiet ubezpieczeń z oferty banku i taki koszt jest uwzględniony w symulacjach. W rzeczywistości w umowach z bankiem jest zapis, według którego wymaganie jest zabezpieczenie w postaci ubezpieczenia o takich samych parametrach jak bankowe przez cały okres kredytowania. Po 5 latach możesz zrezygnować z ubezpieczenia zakupionego za pośrednictwem banku, jednak w przypadku
@marcpol: Wielkie dzięki za odpowiedź i informacje, ale w swoich symulacjach mam uwzględnione bankowe ubezpieczenie na życie i nieruchomości przez cały okres kredytowania. Mimo tego różnica 23 000 dla BNP. ING tańsze przez pierwsze 5 lat.

@Qrystus: Stałe oprocentowanie przez 5 lat to bardzo ciekawa informacja i duża zaleta, aż dziwne, że nikt mi o tym nie wspomniał.
@drsadam: Stałe oprocentowanie to bardzo fajna opcja. Potem możesz utrzymać stałe lub zmienić na zmienne. Dodatkowo stałe oprocentowanie jest czasem niższe niż zmiennie. To już jest xD.

Oprocentowanie stałe aktualizują co tydzień w poniedziałek:

https://www.ing.pl/indywidualni/kredyty-i-pozyczki/kredyt-hipoteczny/oferty-i-oprocentowanie-stale
https://www.ing.pl/indywidualni/kredyty-i-pozyczki/kredyt-hipoteczny/oferty-i-oprocentowanie

Aha i ING musisz mieć konto z wpływami 2k bez karty, a w BNP 2,5k i musisz mieć kartę.
@marcpol: Ubezpieczenie na życie w BNP kosztuje 0,04% salda pozostałego do spłaty miesięcznie, a w ING 0,0035% co przekłada się na łączny koszt ubezpieczenia w moim przypadku:
- BNP 32 990,53 zł
- ING 29 133,41 zł

Ubezpieczenie nieruchomości to:
- BNP 0,09% wartości nieruchomości rocznie - razem 13139,74zł
-ING 0,0096% wysokości kredytu miesięcznie - razem 13251,51 zł

Odsetki:
- BNP 232 332,60zł
- ING 259 598,78zł

Razem różnica: 23 520,83
@Qrystus: Jasne, ale i tak chciałbym ubezpieczenie na życie do końca kredytu. Jakiś pomysł dlaczego doradca nie powiedział o tym oprocentowaniu stałym? (mimo, że odniosłem wrażenie, że faworyzuje ING).

Jak załozyłem stałe oprocentowanie to różnica stopniała z 23k na 9k xD.
@drsadam: No mój też nie był skłonny jakoś bardziej do polecania stałego i też odniosłem wrażenie, że jego oferty faworyzują ING, aczkolwiek dla mnie istotna było:
- niska rata
- oprocentowanie stałe
- jak najdłuższy okres kredytowania
- brak prowizji
- darmowa spłata i nadpłata w okresie pierwszych 3 lat kredytu
- niska pomostówka

No i jak przewertowałem rynek samemu to został tylko ING. W innych bankach to stałe oprocentowanie jest
@Qrystus:
niska rata - BNP
niska rata początkowa - ING
oprocentowanie stałe - ING
czas - remis
prowizja - remis
nadpłata - remis (nie będzie mnie stać na to przez pierwsze 3 lata ( ͡° ʖ̯ ͡°))
niska pomostówka ING

BNP wydaje mi się też mniej godne zauwania i trochę egzotyczne (o ile to ma jakieś znaczenie).
@drsadam: Jeśli zakładasz spełnienie minimalnych wymogów banku to ING będzie tańszym wyborem. Jeśli chcesz kontynuować ubezpieczenie na życie przez cały okres kredytowania to tańszy będzie BNP. Zwróć jednak uwagę na ubezpieczenie na życie - te w ING mają dużo więcej wyłączeń niż ubezpieczenie banku BNP. W tym aspekcie BNP na pewno ma przewagę.

Stałe oprocentowanie w ING jest dostępne przez 5 lat. Po 5 latach bank przysyła kolejną propozycję stałego oprocentowania
@marcpol: Wstyd sie przyznać, ale nie rozumiem na czym polega karencja. Jej definicja nic mi nie mówi.

EDIT jeżeli dobrze rozumiem mogę przed dostaniem ostatniej transzy poprosić o możliwość spłacania kapitału, a nie samych odsetek?
@drsadam: W przypadku wypłaty kredytu w transzach w większości banków występuje karencja w spłacie kapitału. Od momentu wypłaty pierwszych środków przez bank, do chwili wypłaty pełnej kwoty pobierana jest rata kredytu w postaci samych odsetek. Kapitał w tym czasie nie jest spłacany.

W ING istnieje możliwość wypłaty kredytu w całości i spłacania pełnej raty kapitałowo-odsetkowej od samego początku.
@Qrystus: Jedyną zaletą karencji w spłacie kapitału jest mniejsza rata. Płacone są jedynie odsetki od sumy wypłaconych transz (saldo zadłużenia). Stanowi to znaczny dodatkowy koszt. Saldo zadłużenia w tym czasie wcale nie maleje.
@marcpol: @Qrystus: Przed wypłatą ostatniej transzy będę jeszcze opłacał wynajmowane mieszkanie, więc pewnie nie skorzystam ze skrócenia karencji ( ͡° ʖ̯ ͡°).

Panowie, a teraz pytanie z innej beczki. Doradca był zaskoczony ofertą opr. stałego w ING, powiedział, że jest tańsza, że powinien ją sam zaproponować, że przeprasza itp. Mniejsza. Dał mi czas na podjęcie decyzji do piątku. Dzisiaj wieczorem przyśnił mi się czarny scenariusz dotyczący
@drsadam: Ja sobie zaplanowałem, że w ciągu 5 lat spłacę kredyt. Z drugiej strony w zmiennym oprocentowaniu nigdy nie możesz być pewny co przyniesie przyszłość. Jednak 5 lat to sporo czasu i warto imho jak najwiecej nadpłacić. Tego nikt nie wie jak bank się zachowa, zarówno w kontekście oprocentowania zmiennego jak i stałego. Dobra, sprawdziłem regulamin:
Oprocentowanie stałe – oprocentowanie ustalone przez Bank stanowiące stałą wartość procentową, niezależną od zmi
@drsadam: powinieneś zmienić doradcę.

Stałe oprocentowanie w ING jest dostępne przez 5 lat. Po 5 latach bank przysyła kolejną propozycję stałego oprocentowania na kolejne 5 lat, w razie braku zgody klienta kredyt jest oprocentowany w oparciu o zmienną stopę procentową i marżę. Wysokość tej marży jest znana w momencie zawierania umowy z bankiem i jest taka sama jak dla kredytów że zmiennym oprocentowaniem.