Jak ulżyć sobie w depresji? Jak przyspieszyć działanie leków? Niedawno wyszłam ze szpitala po próbie. Od miesiąca biorę estitalopram 20, pregabalinę 450 i trittico. Wiem, że na działanie tych leków trzeba poczekać, ale muszę zająć się swoim życiem. Nie mam rodziny, mieszkania (mieszkam kątem u znajomych którzy są bardzo kochani i utrzymują mnie od dwóch tygodni), mam zawieszoną pracę bo nie jestem w stanie w niej funkcjonować. Nie czuję nic poza ciągłą męką, nic mnie nie cieszy, wszystko co robię, robię w absolutnym spowolnieniu, ręce telepią mi się tak, że nie jestem w stanie się nawet podpisać. Pomimo tego, że mam nerwicę lękową nie czuję już żadnych lęków, mogłabym wydłubać sobie oko i nie poczuć nawet strachu. Proszę lekarzy o wellbutrin ale nikt nie chce mi go przepisać, nie pozwalają mi nawet wziąć nootropilu. O objawach które mnie teraz męczą mogłabym napisać całą książkę. Chcę jakoś to wszystko przyspieszyć, chcę wrócić do pracy, chcę normalnie funkcjonować, a mam wrażenie, że te leki nic nie dają. Co mogę zrobić? #depresja edit: Nawet benzo mi nie pomaga.
@Donee: Przez ostatnie dwa tygodnie byłam już dwa razy na izbie przyjęć i pomimo tego że za pierwszym razem zemdlałam i tak mnie nie przyjęli, bo nie było miejsc. W drugim szpitalu czeka się długo w kolejce, są wcześniejsze zapisy, więc wydaje mi się że zostaje mi tylko Gniezno a wiem jak tam jest, nikomu nie życzę pobytu tam. Ale może masz rację spróbuję jeszcze poszukać jakiegoś innego szpitala gdzie mogliby
#depresja
edit: Nawet benzo mi nie pomaga.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora