Wpis z mikrobloga

#zalesie #dziecinstwo #wspomnienia #rodzina #przegryw

Pamiętam jak byłem mały i brałem kąpiel wieczorem, mama mi przygotowywała, zawsze to było takie przyjemne po całym dniu, pachnąca woda w wannie, piana.
A potem wtedy wchodził stary i robił kupę, zaczynało tak śmierdzieć że nie dało się wytrzymać i musiałem wyjść nawet jeżeli jeszcze chciałem trochę poleżeć...
  • 3
  • Odpowiedz