[windforce]

Czy ktoś z branży medycznej wie z doświadczenia, jak działają zgody na pobranie narządów w przypadku śmierci? Mam sobie w portfelu kartę ICE, jest tam opcja wyrażenia takiej zgody. I co, gdzieś wykituję, lekarz patrzy, o jest zgoda, to bierzemy? Czy raczej się nie praktykuje? Pyta się rodzinę jeszcze? Domyślam się, że wiek denata gra rolę. Teorię znam, pytanie, co na to praktyka. #kiciochpyta #medycyna #dawcaorganow

[brand_new_brain]

W teorii jak masz taką zgodę przy sobie to nie muszą pytać nikogo ale w praktyce jest raczej tak, że pytają rodzinę i jak rodzina kategorycznie odmawia to nie biorą. Poinformuj rodzinę, że w razie czego masz życzenie oddać narządy- myślę że to zdecydowanie pomoże im podjąć słuszną decyzję...

[windforce]

No właśnie jestem ciekawy praktyki od strony lekarzy - czy w ogóle korzystają z tego, sprawdzają...

[Koperek01]

@windforce: wszelkie dodatkowe zgody z punktu widzenia prawa są zbędne. -masz domyślną zgodę(Można tylko wyrazić sprzeciw wiążący prawnie w rejestrze sprzeciwów)
Rodzinę pyta się głównie z zwyczajnie ludzkiej strony czy wyrażą zgodę. Ich decyzja nie jest wiążąca, jednak rzadko pobiera się mimo braku zgody aby nie robić zbędnego dymu i nie narażać na kontrowersje i tak już drażliwego tematu.
Karta może być argumentem aby jednak rodzinę przekonać lub działać wbrew niej

[Vitru]

@windforce: W teorii mamy domniemaną zgodę czyli jeśli nie było sprzeciwu za życia to nic Cie nie interesuje. Nie ma znaczenia czy masz jeszcze kartę do tego bo i tak "domyślnie" się zgadzasz. W praktyce to bardzo dużo zależy od lekarzy, zdarza się tak że przy bardzo dużych naciskach rodziny lekarze odstępują.
Warto też pamiętać, że wedle polskiego prawa dawcą nie może być osoba z ciężkim nieodwracalnym uszkodzeniem mózgu po kontrolowanym

[windforce]

@Vitru: ok, pytanie teraz: jak często lekarze korzystają z tego i chcą pobrać narządy? Czy to jest raczej reguła, że temat się pojawia, czy nie?

[Vitru]

@windforce Z grubsza u nas z transplantacjami jest bardzo słabo tj. jest bardzo mało zespołów, problemy logistyczne, finansowe ogólnie po prostu wykonuje się ich stosunkowo niewiele. Ja się nigdy nie spotkałem z tym żeby rodzina stała okoniem mimo rozmów, natomiast ogólnie mało też takich sytuacji widziałem.

[nemonormik]

@windforce: istnieje rejestr sprzeciwów jeżeli się nie zgadzasz poza tym zgoda jest domniemana. Jeżeli masz kartę to może się to jednak do czegoś przydać gdyż w dobrym zwyczaju jest informowanie rodziny i taka karta może być przekazem Twojej pośmiertnej woli :)