Wpis z mikrobloga

@KimDzongKong: Stwierdziłem, że umieszczenie ich jest o tyle zasadne, że znajdują się blisko siebie, oraz mają raczej nikłe szansę na zdziałanie czegoś więcej w Formule 1, zaś różnica oddzielającego szóstego obecnie Gaslyego, a piątego Vettela to ponad 100 punktów. Ja jednak stawiałbym na Pokemona. W Toro Rosso czuje się dosyć dobrze i uciuła na tyle punktów, by obronić się przed Sainzem, a Albon... Jestem co do niego sceptyczny.