Wpis z mikrobloga

Ogólnie jakaś tam inba jest ogromna - jakieś tam seksy, korupcja, układy, służby, mafie i loże i inne czyli dzień jak codzień na scenie kulturystycznej. Wrzucam linka

https://www.facebook.com/1796211057270680/photos/a.1800447530180366/3023557224536051/?type=3&theater

„Pozdrowienia dla Jurka od zawodniczek”, które zapraszał do siebie na pozowanie to już kultowa historia. Do tego doszły bardziej niesmaczne sytuacje jak np. relacja dziewczyny, która zastała swoją koleżankę w pokoju hotelowym jednego sędziego, nie szczędząc jej przy tym wulgarnych słów.


Siedząc sobie z żoną i znajomym na ważeniu byliśmy świadkami, jak zawodnik podchodzi do jednej sędziny, prosi ją na korytarz i wręcza jej torebeczkę z Douglasa. Żona przechodziła koło nich i słyszała nawet, jak sędzina dawała mu wskazówki dotyczące zawodów. Były śmiechy chichy, po czym wróciła z torebeczką do pracy. Prezencik musiał się podobać skoro zawodnik ze stanem zapalnym nogi, w formie zupełnie zwykłej wygrał całe zawody

Otóż ten oto zawodnik pozostaje w bliskich stosunkach z inną sędziną, która go sędziowała na tych i innych zawodach. Bliższy związek tych dwojga nie jest dla nikogo żadną tajemnicą.


I inne ciekawostki xD

#mikrokoksy #mirkokoksy #kulturystyka
  • 10
@Kasahara Mirki trochę się dowiedzą jak to wygląda. Piechowiak od razu w Barcelonie już mówił, że opublikuję do tego co napisał jeszcze screeny rozmów z innymi co by to potwierdziło wszystko, więc trzeba czekać.
Swoją drogą pzkfits niech spłonie w końcu