Wpis z mikrobloga

@Pantokrator:

Jakby okroić konfederację z tego całego anty-lgbt, katotalibańskiego szajsu, to pewnie nawet 5% by nie osiągnęli.

Kato Afganistan jest zagospodarowany przez rozmodlonego Mateuszka, Kuchcińskiego i Sobecką. IMO mieliby szanse na lepszy wynik, gdyby zamietli szajs pod dywan. Naturalnie to wróżenie z fusów, bo może mieliby gorszy, na dwoje babka wróżyła, ale popatrz nawet na (OK, niereprezentatywny) wykop - widziałeś wypowiedź typu "głosuję na Konfę, bo wezmą się za elgietebe"?
  • Odpowiedz
@Pas-ze-mna-owce: Nie mówię, że sytuacji gdzie dwójka ma szanse prześcignąć jedynkę nie ma, bo są. Ale są raczej rzadkością. Gdyby liczyła się lokalna popularność to nie mielibyśmy tylu spadochroniarzy na listach.
  • Odpowiedz
@Benor: Ale i oni muszą coś sobą reprezentowac, bo inaczej kończą jak Michał kaminski w 2014 w wyborach do euroaparlamentu, który nie wszedł nawet z jedynki Platformy.
Gdyby Mentzen miał popularność swojego rywala z okręgu - Szramki, za którym wyborcy idą wiernie nieważne z jakiego ugrupowania startuje to byłoby inaczej.
  • Odpowiedz
Skoro Konfederacja jest w sejmie, to ich zadaniem przez te 4 lata powinno być oczyszczenie swoich szeregów z osób miernych, aby w następnych wyborach wystawić poważnych ludzi.


@blizzarder: musiałby zostać sam Mentzen
  • Odpowiedz