Miałem ostatnio wypadek samochodowy, moja wina jednak każdy zarzuca mi prędkość... Pomógłby mi ktoś oszacować jaką prędkość mogłem mieć pokonując 280metrówi, 350metrów (oba wyniki dla mnie ważne) przy pierwszej odległości już straciłem panowanie a przy drugiej już uderzyłem w fosę xDD Pojazd ważył ok 1100kg miał 60KM. Przyśpieszenie do setki to około 15.9s {Dane z autocentrum}. Ruszałem od zera przejechałem 280 m i wypadłem z zakrętu. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc :D #fizyka #matematyka #motoryzacja #kiciochpyta #pytanie
27,8 m/s / 15,9s = 1,75 (m/s^2) (takie przyspieszenie ma samochód zakładając, że przyspieszenie jest stałe)
@Bpnn: Przyspieszenie nie jest stałe, w rzeczywistości odjąłbym ze 20% dla wyniku powyżej setki - auto 60 konne powyżej setki będzie szło mocno opornie, ja bym realnie strzelał 90-100km/h (wątpię, żeby szedł z gazem w podłodze).
@aksal89: @Bpnn: nie ma opcji, że miał więcej niż 100kmh. Tam jest 16 sekund do setki, nierealne, ja mając wysokie 9s na 200m raczej nie osiągnę więcej niż 100km/h, dochodzi jeszcze kwestia zmiany biegów przecież.
@czornyyy: musisz znaleźć wykres z hamowni (powodzenia) i przełożenia (również powodzenia) i udowodnić że jeździsz w określony sposób (typu zmieniam biegi przy 3k) i wtedy będzie wiadomo jak mogła być twoja prędkość.
100 km/h = 27,8 m/s
27,8 m/s / 15,9s = 1,75 (m/s^2) (takie przyspieszenie ma samochód zakładając, że przyspieszenie jest stałe)
s = (at^2)/2 => t = sqrt(2s/a)
t(280m) = sqrt(2*280/1,75) = 17,88 (s) (z przyspieszeniem 1,75 m/s^2 tyle trwa przejechanie 280m)
v(280m) = 0+at = 1,75 m/s^2 * 17,88 s = 31,3 (m/s) = 112 (km/h)
t(350m) = sqrt(2*350/1,75) = 20 (s)
v(350m) = 0+at = 1,75 m/s^2 *
@Bpnn: Przyspieszenie nie jest stałe, w rzeczywistości odjąłbym ze 20% dla wyniku powyżej setki - auto 60 konne powyżej setki będzie szło mocno opornie, ja bym realnie strzelał 90-100km/h (wątpię, żeby szedł z gazem w podłodze).