Aktywne Wpisy
hellyea +12
white_cap123 +9
Prawdziwy przegryw to nie jest ten co nigdy nie ruchał.
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Komentarz usunięty przez autora
Zwykły cieć od podawania kawy
Co?
@Hans_Trans: Ten wpis plusują ci co pamiętają wątek "cieć to buc" z komiksu Wilq Superbohater.
@KrwawyPacyfista: Dlaczego? Właśnie gówniane jest to sztuczne dowartościowywanie się ludzi w gówno-pracach, którzy czują się lepsi niż jakiś gość co pracuje w budce z kebabem, bo oni pracują w amerykańskiej, powtarzam, ameryakańskiej korporacji, mają śmieszny tytuł swojego stanowiska (tam pewnie nawet sprzątaczka to "konserwator powierzchni płaskich" ;-)) i kupują tę całą ściemę jaka towarzyszy Starbuksowi w Hameryce.
Tak więc szacunek to chodzi w