Aktywne Wpisy
kazik34 +185
not_enough +919
Jak miałam 13 lat i byłam u koleżanki w domu, to w pewnym momencie przyszła jej mama do pokoju i spytała córki, czy może śmieci wynieść. Koleżanka powiedziała, że za jakieś pół godziny ona i ja wychodzimy i wtedy wyrzuci.
Czekałam na armagedon.
Natomiast jej matka zamiast powiedzieć, że córka ma to zrobić teraz, obrazić się i wyrzucić śmieci sama 0,00001 sekundy po prośbie, rzucając przy wyjściu „a spróbuj mnie o coś
Czekałam na armagedon.
Natomiast jej matka zamiast powiedzieć, że córka ma to zrobić teraz, obrazić się i wyrzucić śmieci sama 0,00001 sekundy po prośbie, rzucając przy wyjściu „a spróbuj mnie o coś
sprawdz sobie najpierw program swojej ukochanej lewicy pajacu
ja to rozumiem tak, że jeśli zarabiacie więcej niż 3650 złotych to dopiero zaczynacie płacić jakiekolwiek podatki odciągane z pensji xD
+ "bogactwo" w cudzysłowie
no #!$%@?, tacy oświeceni, a tacy tępi
oni serio uwazaja ze niecale 7 tys na reke to juz jest bogactwo, a tak naorawde w Warszawie to jest powiedzialbym przecietna olaca, dobra
Czyli według niego wtedy istniejące obciążenie powinno wzrosnąć, a nie się dopiero pojawić
@Mokrysiusiak3: zajebiście uczciwa progresja podatkowa. Taka niepromująca biedactwa i hołoty.
Nie, lepiej. Zdelegalizujmy zarobki powyżej średniej. Jak zarobisz coś powyżej 3,6k to państwa ci zabierze bo na #!$%@? ci ,skoro
Komentarz usunięty przez autora
@Mokrysiusiak3: sprawdziłem:
i dalej można wyczytać:
i dalej
mediana płac w Polsce to obecnie około 2,9 tys. zł netto, dominanta to 1,8 tys. zł netto (ta ostatnia tyczy się danych z 2017 r., więc uległa zmianie, ale mniej więcej obrazuje skalę)
tak, 7 tys. na rękę to zarobki jakich ogromna większość Polaków nigdy na oczy nie zobaczy, nawet jeśli żyją w Warszawie