Prosze was o rade i ocene tego czy dobrze robie. Mam znajoma ktora ~3 tygodnie temu zaczela ze mna trenowac na silowni. O ile do planu nie mam watpliwosci tak co do diety juz nie jestem taki pewny.
Zanim zaczela cwiczyc kazalem jej zapisywac wszystko co zjada w apce. Policzylem srednia z 2 tygodni i wyszlo 900 kcal (!). Dodalem 100 kcal i po 2 tygodniach znow 100 kcal. Waga u niej + - 0.2 kg - czyli raz mniej raz wiecej ale ogolnie stoi w miejscu. Rekompozycja?
Nie wiem jak dalej postepowac. Dodawac dalej stopniowo kalorie? Jesli tak to do jakiego momentu? Jej cel to redukcja ale wiadomo najpierw trzeba naprawic metabolizm. Odkad podbila kcal i trenuje mowi ze pojawil sie glod ktorego do tej pory nie znala.
1) Dałeś durnie niską kalorykę i wywaliło jej kosmicznie kortyzol/aldosteron i robisz jej krzywdę, w tak głębokim deficycie zaraz bedą problemy hormonalne, zatrzymanie cyklu miesiączkowego. Retencja wodna maskuje efekty. 2) Źle liczy/nie wlicza rzeczy 3) Leci w kulki i wpieprza po kątach
- albo źle szacuje kalorie, np wpisuje banana 120g a ten ma 180g, dodaje za malo oleju do apki, je na miescie etc - albo spadly jej obwody, a urosly miesnie [rekompozycja] - mozliwe ze po prostu wstrzymała sie woda i jak tylko podbije kcal to bedzie efekt whoosh - mozliwe ze ma problemy z tarczyca - trza zrobic badania - mozliwe ze ma insulinoopornosc - trza
@T0M3K: jakie 1100 człowieku, to kobieta 175 cm. 1600 by było mało. A optymalnie 1800-2200 na start w zależności od aktywności. Naprawdę u kobiety trenującej rekreacyjnie nie wpieprzaj jej poniżej BMR...
Jakby jadła 900-1000 normalnie, to by była docięta bardziej ode mnie w peaku redu. Everybody lies; szczególnie kobiety z dietą, uwierz mam X letnie doświadczenie. prowadzeniem kobiet; ja to w kwestii diety nawet żonie bym nie uwierzył. Wbij wyżej. Na te 1600 najmniej.
@T0M3K: Nawet z tym nie handlujcie że dieta 1000kcal to nie jesr głupota. To jest dużo poniżej ppm. Wystarczyłby deficyt 500 kcal i jeść odpowiednie produkty z odpowiednich porach żeby mieć energię.
@T0M3K: nie opieprzaj, ze kłamie; to jeszcze gorzej zadziała z efektem wyparcia. Po prostu na spokojnie słuchaj, zaproponuj te 1600, najważniejsze aby Ci ćwiczyła miesiące/lata i będzie git. Mów jej komplementy/zachęcaj, ze robi postępy.
Panowie ja wiem ze to glupota. Ja jej nie kazalem tak malo jesc. Wyszla taka srednia i podbijalismy stopniowo. Chcialem waszej opinii zeby byc pewnym ze nie robie jej krzywdy. Dobrze ze zapytalem.
@T0M3K: Upewnij się, że dobrze wszystko wbijała w appkę, przestudiuj po kolei każdy posiłek i zapytaj jak to policzyła.
Pamiętaj, że to kobieta, a kobiety kierują się pokrętną logiką, możliwe że sobie z przyzwyczajenia podjadała w między czasie, ale głupio jej było to wrzucać, bo wyjdzie, że faktycznie jest gruba z obżarstwa, a nie genetyki ( ͡°͜ʖ͡°). Może też sobie nie zdawała sprawy, że tyle
Dzisiaj mija 20 rocznica przystąpienia Polski do UE. Unia realnie zmieniła moje życie. Nie wyobrażam sobie Polski poza UE. Zaplusuj, jesli się za mną zgadzasz.
Mam znajoma ktora ~3 tygodnie temu zaczela ze mna trenowac na silowni. O ile do planu nie mam watpliwosci tak co do diety juz nie jestem taki pewny.
Zanim zaczela cwiczyc kazalem jej zapisywac wszystko co zjada w apce. Policzylem srednia z 2 tygodni i wyszlo 900 kcal (!). Dodalem 100 kcal i po 2 tygodniach znow 100 kcal. Waga u niej + - 0.2 kg - czyli raz mniej raz wiecej ale ogolnie stoi w miejscu. Rekompozycja?
Nie wiem jak dalej postepowac. Dodawac dalej stopniowo kalorie? Jesli tak to do jakiego momentu?
Jej cel to redukcja ale wiadomo najpierw trzeba naprawic metabolizm. Odkad podbila kcal i trenuje mowi ze pojawil sie glod ktorego do tej pory nie znala.
Wszystkie podpowiedzi mile widziane.
@Kasahara moze ty cos podpowiesz?
#mikrokoksy
3 opcje.
1) Dałeś durnie niską kalorykę i wywaliło jej kosmicznie kortyzol/aldosteron i robisz jej krzywdę, w tak głębokim deficycie zaraz bedą problemy hormonalne, zatrzymanie cyklu miesiączkowego. Retencja wodna maskuje efekty.
2) Źle liczy/nie wlicza rzeczy
3) Leci w kulki i wpieprza po kątach
- albo źle szacuje kalorie, np wpisuje banana 120g a ten ma 180g, dodaje za malo oleju do apki, je na miescie etc
- albo spadly jej obwody, a urosly miesnie [rekompozycja]
- mozliwe ze po prostu wstrzymała sie woda i jak tylko podbije kcal to bedzie efekt whoosh
- mozliwe ze ma problemy z tarczyca - trza zrobic badania
- mozliwe ze ma insulinoopornosc - trza
Ok postaram sie to skontrolowac czy wlicza wszystko poprawnie.
Jak myslisz jak dalej to rozegrac zakladajac ze wlicza prawidlowo? Dodac? Jesli tak to ile?
Komentarz usunięty przez autora
@T0M3K:
Jakby jadła 900-1000 normalnie, to by była docięta bardziej ode mnie w peaku redu.
Everybody lies; szczególnie kobiety z dietą, uwierz mam X letnie doświadczenie. prowadzeniem kobiet; ja to w kwestii diety nawet żonie bym nie uwierzył. Wbij wyżej. Na te 1600 najmniej.
Pamiętaj, że to kobieta, a kobiety kierują się pokrętną logiką, możliwe że sobie z przyzwyczajenia podjadała w między czasie, ale głupio jej było to wrzucać, bo wyjdzie, że faktycznie jest gruba z obżarstwa, a nie genetyki ( ͡° ͜ʖ ͡°). Może też sobie nie zdawała sprawy, że tyle