Wpis z mikrobloga

Mialem do Polski jechać na święta i dupa.

Jak to u Was w rzeczywistości wyglada? Sklepy oblegane jak to pokazują chocby na zdjeciach, na tagu o koronawirusie? Spokoj czy czuc panike?

U mnie w sklepach tylko papieru toaletowego braklo, ale tak wszystko jest, ludzie maja w koszykach normalne zakupy, żadnych ekstra zapasów.

Szkoly od poniedziałku pozamykane.

Jedynie co to wszedzie wisza plyny do dezynfekcji, no i kliniki sa pozamykane dla gosci, nie da sie swobodnie wejsc.

Dzisiaj w pracy jezdzilem po kurorcie uzdrowiskowym z dostawami i wszędzie musialem czekac, az ktos przyjdzie i mi otworzy. W jednej z klinik, trzeba bylo przejsc przez recepcję i tam mierzyli mi temperature ( ͡° ͜ʖ ͡°) 36,1.
#fut
  • 25
  • Odpowiedz
@iti1986: @mrberto: @Ravalent: W Rzeszowie była mega panika kilka dni temu, nie wiem jak wygląda to dzisiaj, ale obstawiam, że też jest masakra. Rzeszów to w większości studenci którzy praktycznie wyjechali do domów, Rzeszów ma jeden z najwyższych jak nie najwyższy współczynnik studenta na mieszkańca. W środę albo w czwartek byłem w Lidlu i nie było kaszy, makaronów, kiełbasy, parówek (donosili cały czas, ale jak ludzie widzieli, że pracownik
Wojtini1996 - @iti1986: @mrberto: @Ravalent: W Rzeszowie była mega panika kilka dni t...

źródło: comment_1584211258B6Vlp0lkex5paD1gEKo16T.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz