Aktywne Wpisy
Jaque +48
Serce mi się kroi, przyszedł na nogi do mnie bo źle się czuje
Majk_ +108
Brzydzi mnie 11 listopada. A ściślej: brzydzi mnie to jak wygląda jego świętowanie. Rok do roku w Warszawie odbywa się zjazd międzynarodówki nacjonalistycznej, gdzie obok polskich narodowców z mordą troglodyty co roku maszerują włoscy, słowaccy i węgierscy faszyści. Co roku z czoła marszu padają hasła o żydach, gejach i złej Unii Europejskiej. Co roku głównym przesłaniem marszu jest to, że może i Polska jest niepodległa, ale zaraz przyjdą złe żydy z Unii
Jak można nie mieć żadnych, dosłownie żadnych oszczędności zarabiając ponad 10 tys miesięcznie.
Mowa tu o moim kuzynie, który dziś do mnie dzwonił z "ważną, ale delikatną sprawą" o pożyczkę 3 tysięcy.
Dziś jest 29.03
Wypłatę miał 10.03
W ciągu 19 dni wraz ze swoją małżonką rozwalili ~14 tysięcy(bo tyle zarabiają, znaczy się przynajmniej tak mówili jak się widzieliśmy ostatnim razem)
Zapytałem na co mu idą te pieniądze?
No hehe.
Skoro dzbanie jeden z drugim zarabiasz tyle kasy miesięcznie, to tak ciężko odłożyć ten tysiąc miesięcznie do skarpety, żeby mieć na czarną godzinę?
Nie musi to być pandemia czy wojna, ale może być jakiś wypadek czy coś. Wtedy zostajesz bez pieniędzy i dupa.
Rozumiem, że skoro jest płynność finansowa, to można sobie pozwolić na to czy na tamto, wziąć coś na kredyt żeby nie czekać i tak dalej, ale po kiego grzyba żyć na zasadzie
a za chwilę nie masz na papier toaletowy, bo wszystko rozwalone.
Sam mam odłożone tyle, żeby spokojnie przeżyć 3-4 miesiące bez strachu. Po prostu co miesiąc odkładam sobie ~500 zł i się nazbierało, przez co teraz mimo że firma zamknięta do świąt(a pewnie dłużeJ) to nie muszę się martwić tym, że zaraz nie będę miał co do gara włożyć.
W ogóle jak czytam że piłkarze, aktorzy, muzycy i w ogóle inny ludzie showbiznesu, którzy zarabiają kupę kasy, teraz żebrzą na facebooku, twitterze, instagramie czy cholera wie gdzie jeszcze o dotacje, bo nie mają za co żyć to chce mi się im zaśmiać w mordę. Tak po prostu, za głupotę.
Poważnie, bez pieniędzy na czarną godzinę czułbym się cały czas strasznie niepewnie, cały czas gdzieś by mi siedziało w głowie tylko to, żeby nic się nie stało bo za co będę żył. Przecież nie można wiecznie żyć na kredyt i zapożyczać się u rodziny czy znajomych.
#koronawirus #bekazpodludzi
Komentarz usunięty przez moderatora
Dużo ludzi zawsze wymyśla jakieś historyjki żeby się wykręcić od pożyczki czy pomocy, a ja tam wale prosto z mostu :p
Jakbym kurka sama wiadomości nie oglądała.
Oglądam.
Od stycznia.
I od połowy lutego gromadziłam gotówkę na ROK Ppowtarzam na ROK zobowiązań.
I dziwi mnie to ze tak
Dzisiaj moi starzy wezwali do domju brata, który robi "kariere" w big4. Brateł przyjechał swoim SUVem Volvo i wlazł do domu. W domu siedzieli starzy, siostra, jej Seba i ich guwniak. Siostra płacz no i brat pyta po #!$%@? go w tygodniu ściągają do domu. Stary Janusz zaczyna opowieść, żę młody guwniak jest prawie ślepy i trzeba operacje a NFZ nie pokryje w terminie i za oko
@arsze_nick: To się smucisz? Te oszczędności mogą Ci być w najbliższych miesiącach bardzo potrzebne. Wyobraź sobie w jakim stresie byś była gdybyś tych oszczędności nie miała
@ytong1918: a on nie ma czegoś fajnego, co byś od niego mógł wziąć w zastaw za te pieniądze?
Co śmieszniejsze zarabiam na tym samym poziomie i np ostatnio stwierdzili że zachowuje się nowobogacko bo jadłem śniadanie za 18zl w starbucksie XD jednocześnie dla