Wpis z mikrobloga

W dobie dynamicznego rozwoju e-commerce i wszelkich form sprzedaży na odległość, Polska pozostaje jedynym państwem Unii Europejskiej (z Wielką Brytanią), gdzie sprzedaż zdalna napojów alkoholowych jest niedozwolona.

Taka możliwość miałaby ogromne znaczenie zwłaszcza teraz, gdy tysiące przedsiębiorców z branży gastronomicznej i producentów alkoholi rzemieślniczych walczą o uratowanie swoich biznesów, miejsc pracy i źródeł utrzymania dla siebie i pracowników.

Większość rządów zrozumiała to dawno, ostatnio takiego wsparcia przedsiębiorcom udzieliła Łotwa.

Niestety, nasze apele o umożliwienie sprzedaży zdalnej napojów alkoholowych polski rząd jak dotąd odrzuca.

źródło: Polskie Stowarzyszenie Browarów Rzemieślniczych

#piwo #piwnahipsterka #browarhipster #craftbeer #ciekawostki #polska #wspieramypolskikraft
BJXSTR - W dobie dynamicznego rozwoju e-commerce i wszelkich form sprzedaży na odległ...

źródło: comment_1588697656WVf4e4DmUblqPyrYYwux4p.jpg

Pobierz
  • 85
  • Odpowiedz
A to ciekawe, bo kilka dni temu przyjechał do mnie transport piwa, który sobie zamówiłem właśnie poprzez Internet.


@xaryon: Problem w tym, że to jest średnio legalne i oparte na prawnych kruczkach.
  • Odpowiedz
Przecież są w polsce sklepy z whisky, winem online, dużo browarów lokalnych sprzedaje teraz zddalnie piwko, O co chodzi?


@bonus: O to, że zamiast robić to normalnie trzeba uciekać się do dziwnych konstrukcji prawnych i prawnych kruczków.
  • Odpowiedz
@gorzka: mieszkam w DE i tutaj jest tak, sklep internetowy z NL robi fajna promocje alko? Kupujesz i odbierasz za dwa dni, dobry gin na amazaon? Juz Panu pakuje i wysylam. Zamow prosze cos na osobe prywatna w PL z np. jakiejs winnicy w DE. Niemozliwe (wiem bo rodzinie wino do Polski woze). Czyli jednak dalej 100 lat za murzynami.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@SzycheU bo mamy obowiązującą ustawę z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi i w jej ramach handlować alkoholem można wyłącznie w miejscu na które uzyskało się państwowe pozwolenie na sprzedaż/wyszynk alkoholu. Zazwyczaj tłumaczone jest to przeciwdziałaniem alkoholizmowi, i podnoszony jest argument że nie ma możliwości sprawdzenia czy nabywca jest pełnoletni (mógłby to zrobić np. kurier).
  • Odpowiedz
@BJXSTR: nie pogadasz z nimi bo oni kupujo alkohol w internetach to znaczy, że moszna. I będą Ci wklejać dzbany linki do sklepów online z alkoholem. Nie kumają i nie będą kumać, że sprzedawcy robią to na granicy legalności - albo robiąc z dostawcy pełnomocnika, który w ich imieniu „kupi” za nich ten alkohol, albo świadcząc usługi kateringowe i w ramach tej usługi dostarczać alkohol.

Byłem na szkoleniu z urzędu miasta
  • Odpowiedz
sklepy obchodzą ten przepis poprzez swój regulamin, który zazwyczaj akceptując zgadzacie się na to, by kurier został waszym pełnomocnikiem, i w świetle prawa on kupuje wam alkohol w miejscu jego sprzedaży, i następnie wam go dostarcza.


#!$%@?, co za absurd.

1. Jakieś posły darmozjady, pewnie ze wsparciem swoich biur poselskich i ekspertyz zagranicznych firm doradczych i z pomocą prawników za gruby hajs i kto wie co jeszcze, uchwalili sobie jakiś kompletnie nieuzasadniony
  • Odpowiedz