Wpis z mikrobloga

Kojarzycie tę niby fajną opcję w Uber Eats kiedy to możesz się załapać na darmową dostawę, bo ktoś już zamówił z knajpy w okolicy? No to nie jest już tak fajnie, jak jesteś po drugiej stronie :D Dzisiaj miałem incydent tego typu - zero pytania, czy się zgadzam w ogóle na dzieloną dostawę czy coś - zapłaciłem pełną stawkę dostawy 7.99 zł.

Wszystko przebiega wówczas normalnie do czasu aż otrzymasz powiadomienie, że kurier odebrał żarcie z restauracji i do Ciebie jedzie. Super, czas dostawy 14 minut, a za minutę powiadomienie "Dostawa będzie opóźniona - kurier odbierze jeszcze inne zamówienie w okolicy". Efekt? 1:15 (1 godzina i 15 minut) zanim jedzenie dotarło do mnie, bo kurier odebrał jeszcze inne zamówienie NAJPIERW i potem NAJPIERW je zawiózł, a dopiero moje. I to ja płaciłem za dostawę, a ta druga osoba miała ją gratis z tej właśnie "super" opcji "załap się na darmową dostawę - masz 5 minut".

Także jest to ultra-gówno-opcja i mam poważne wątpliwości czy z tego powodu korzystać w ogóle z Uber Eats - zabija to cały sens usługi, w sumie nieważne po której stronie jesteś. Może się bowiem okazać, że jak bierzesz darmową to kurier ok, odbierze Twoje zamówienie po drodze, ale np. najpierw pojedzie z pierwszym zamówieniem. Tak czy inaczej - ktoś ma zawsze zimne, bo aplikacja ma bardzo duży rewir, który uważa za "po drodze" - rzędu 2-3 kilometrów. Masakra.

#ubereats #gorzkiezale #zalesie #glovo #pizzaportal #pysznepl
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MendaDesuu: uwierz mi że te 2-3km to mało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zdarzały mi się strzały, że po odbiorze z restauracji najpierw jechałem w jedną stronę 2km, potem do drugiego wracałem się praktycznie do restauracji po to, żeby zawieźć 3km w drugą stronę.
To było za czasu jak jeszcze nie było łączonych dostaw za free. Po prostu system tak przydzielał
@estenten: no to ładny hardkor. A najgorsze, że to też wcale nie jest dobre dla kurierów, bo w sumie nie bardzo wiem jak to wygląda, czy mają płacone tylko raz za dostawę, czy za obie bo Uber (jeszcze) dopłaca, ale ja mniej więcej się domyślam, że to absolutnie nie jest wina kuriera, że mu aplikacja przydzieliła kurs w taki #!$%@? sposób, ale mniej ogarnięci userzy po prostu polecą po ocenie kurierowi.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MendaDesuu: takich dziwnych kursów miałem sporo, ale to było zanim Uber wprowadził te darmowe dostawy dla drugiej osoby - tu po prostu system mi sam to połączył.
Opłacalność takich kursów też była średnia. Uber płaci wtedy 1x odbiór + kilometry + 2x dostawa. Ma to swoje plusy i minusy, zależy jak na to patrzeć, ale to dłuższa historia.