Wpis z mikrobloga

Obserwuję #hot16challenge2 od początku i mam jeden wniosek - polskie popowe wokalistki radzą sobie lepiej w stylistyce rapowej niż dziewczyny które określają się raperkami. O wiele chętniej sprawdziłbym rapową płytę Natalii Szroeder czy Margaret niż kolejne próby silenia się na bycie raperem w wykonaniu Admy czy Guovy. Pierwiastek kobiecości u tych dwóch pierwszych i to jak czują muzykę, potrafią pracować głosem pozostawia te pseudo-rapowe artystki daleko w tyle. Change my mind.

#polskirap #muzyka
  • 109
@ELIWHC: To fakt, aczkolwiek dla mnie to odkrycie jej jako osoby, bo kompletnie nie kojarzyłem osoby. Potem obejrzałem jej dotychczasowe dokonania i ogólnie jej kawałki jakoś świetnie mi nie leżą, ale w tej wersji hot16 dla mnie osobiście wypadła super. O ile nie sądzę bym został fanem jej muzyki w dotychczasowym wydaniu, o tyle z chęcią bym posłuchał jej płyty w takiej nowej konwencji ;)
@Hypeman: Pytam poważnie. O czym ty gadasz skoro w tym co wrzuciłeś od Szroeder jest tak dziwny i poobrabiany dźwięk/wokal, że nie jestem w stanie stwierdzić jaki ona ma naprawdę głos? Dobrze obrobiony wyrzyg powyborczy Stonogi w niektórych przeróbkach też brzmi nieźle ale to nie powód żeby wypisywać, że Stonoga to jakiś wielki piosenkarz.
Przecież sprawa jest prosta. Piosenkarz może dobrze rapować a raper nie będzie dobrze śpiewał. Podajesz za przykład kobiety a zastanowiłeś się czy np. pezet, sokół czy jakis solar śpiewałby tak samo dobrze jak chociażby podsiadło? Pomyśl następnym razem dłużej niż 5 sekund,