Wpis z mikrobloga

@FearFactory: @przyzwoity: też bym zarzuciła. Co to niby znaczy, że jesteś z facetem X lat, a on z takim czymś wyskakuje. A jak kobiety mają sprawdzić czy facet nie zdradza? Ważyć mu jajka przed i po pracy? Chorzy jesteście i czytacie za dużo wykopu. Jeszcze raz współczuję, ale tym razem kobiecie i dziecku.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Kressska: Nie chodzi o fakt zdrady samej w sobie, bo facet też nie sprawdzi czy kobieta go zdradziła. Chodzi o fakt wychowywania nieswojego dziecka, musisz przyznać że trudno jest kobietę wrobić w nieswoje dziecko.
  • Odpowiedz
@FearFactory: oczywiście, że trudno, ale po co w normalnym związku "bez przejść" i bez jakiś nagłych zmian robić taką aferę? Ja po tym jakby facet z takim czymś wyskoczył nie chciałabym z nim być. Byłaby to pewnie katastrofa dla mnie, że można tak zepsuć relację. A znałam taką parę. Ona jak była w ciąży to facet oszalał i stwierdził, że chce testów. Zrobili, okazało się, że jego i... ona wróciła do
  • Odpowiedz
@FearFactory: ale NIE MA innej opcji, żebys wychowywał cudze dziecko niż zdrada.

Po prostu nie ma.
Jeżeli chcesz sprawdzić, czy będziesz wychowywac swoje dziecko to zawsze też zarzucasz zdradę partnerce.

Jeśli są podstawy do podejrzeń - nie ma dyskusji.
Ale jeżeli ludzie żyją razem ileś lat, wszystko jest ok, a nagle ktoś z dupy wyskakuje z takim tekstem to sorry, ale to jest jak uderzenie w pysk.

Mówisz "chce zrobić testy"
  • Odpowiedz