Wpis z mikrobloga

  • 756
#zalesie

Pracuje w zakładzie produkcyjnym w biurze. Na dwóch halach montażowych są kamery ze względów bezpieczeństwa. Więc i w aktach mam podpisana zgodę na kamery w miejscu pracy. Ostatnio prezes jakieś dwa tygodnie temu zlecił zainstalowanie kamery w biurze. Siedzę w rogu i na moje nieszczęście jest tuż za mną pod sufitem. Widziałem podgląd i wszystko u mnie widać na monitorze i laptopie. Przez to teraz strasznie niekomfortowo czuję się w pracy. Od dwóch tygodni w ogóle nie mam ochoty do niej chodzić i patrzę tylko, by swoje odbębnić i iść do domu. Skrępowany jestem przez nią cały czas bo czuję się, jakby kierownik albo prezes za mną stał i cały czas patrzył mi na ręce ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 172
@Shiv3r: kiedys trafilem na jakies badania ktore wykazywaly ze ok 60% pracownikow korzysta podczas pracy z facebooka poswiecajac na to ok 1/4 czasu pracy. (Badania byly stare pewnie teraz te liczby bylyby jeszcze wieksze)
Co ciekawe z tych samych badan wynikalo ze te same osoby byly bardziej produktywne od pozostalych 40% ktore z fb nie korzystaly, a jesli zabronilo im sie uzywac mediow spolecznoaciwoych w pracy wydajnosc spadla ponizej tych co
@Shiv3r kup za swoje pieniądze filtr na monitor i laptop i trochę je obróć bokiem - filtr pozwala widzieć tylko siedząc idealnie na wprost, nic nie będzie widać jak trochę skręcisz monitor i laptop , rozwiązanie znane z banków i firm
@Shiv3r: Załóż sobie filtr polaryzacyjny na monitor i laptopa, w przypadku uwag ze strony szefa zasłoń się koniecznością chronienia poufnych informacji z którymi pracujesz przed innymi pracownikami.
@Shiv3r: takie januszexy to nalezy olewac cieplym moczem. pracy jest duzo wiec takie firmy to nalezy omijac szerokim lukiem. w dodatku jak praca biurowa to powinien byc home office min2-3 razy w tyg wtedy problemu by nie bylo
a może idz do szefa i pogadaj? Pamietam jak na jednym z magazynów chcieli nam montować kamery na wózkach xD przeciez kazdy wiedział że to jakaś masakra by była, co ja jestem #!$%@? chomik żeby mnie oglądać? Poszliśmy do szefa, krótka historia że nie ma takiej opcji żebyś my z tym jeździli. Na efekt nie trzeba było długo czekać, sprowadził sobie nowych a nam kazał #!$%@?ć, no ale może tobie sie uda