Aktywne Wpisy
sokytsinolop +156
#glupiewykopowezabawy #heheszki
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, Wy zgadujecie w którym roku zostało umieszczone w internecie. Jak będzie zainteresowanie to w piątek, lub sobotę wrzucę kolejne zdjęcie.
Jest sporo historycznego conentu, gdzie można zobaczyć jak wyglądały #polskiedomy i ludzie na przestrzeni czasu.
#zgadnijktorytorok
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, Wy zgadujecie w którym roku zostało umieszczone w internecie. Jak będzie zainteresowanie to w piątek, lub sobotę wrzucę kolejne zdjęcie.
Jest sporo historycznego conentu, gdzie można zobaczyć jak wyglądały #polskiedomy i ludzie na przestrzeni czasu.
#zgadnijktorytorok
jozef-dzierzynski +168
#demografia #nieruchomosci #ekonomia #antynatalizm
Wybitnie gnije z tego argumentu spadkowiczów że w Polsce nie rodzą się dzieci bo mieszkania są (ich zdaniem) za drogie. Czy wy chcecie mi wmówić że gdyby ceny spadły o te 20-30% to te wszystkie korpoanetki których jedynym hobby są podróże nagle uznałyby że w sumie to one chcą przez rok wyglądać jak ciężarówka a potem zajmować się śmierdzącym, płaczącym i #!$%@?ącycm bachorem? Że odrzucą swoją "kariere" w
Wybitnie gnije z tego argumentu spadkowiczów że w Polsce nie rodzą się dzieci bo mieszkania są (ich zdaniem) za drogie. Czy wy chcecie mi wmówić że gdyby ceny spadły o te 20-30% to te wszystkie korpoanetki których jedynym hobby są podróże nagle uznałyby że w sumie to one chcą przez rok wyglądać jak ciężarówka a potem zajmować się śmierdzącym, płaczącym i #!$%@?ącycm bachorem? Że odrzucą swoją "kariere" w
Mam dziwny problem. Jestem rok po rozpadzie 5-letniego związku. Była zakończyła. dość ciężko to przeżyłem. wydaje mi się, że powoli staje na nogi, ale czasem łapie mnie ta #!$%@? nostalgia i to wszystko co związane ze wspomnieniami. Powrót nie wchodzi w grę - ona mnie nie chce, a ja nie chce już wracać. Nie tęsknię za nią, bardziej za tym jak się czułem przy niej. To był mój pierwszy związek, wcześniej nawet nie całowałem :P Obecnie poznałem przez internet bardzo ciekawą osobę. Śliczna (nawet bardziej od ex), dobrze się z nią pisze, bardzo się dogadujemy no i mieszkamy nie tak daleko od siebie. Prawdopodobnie mógłbym pokierować tę znajomość na wyższy poziom, ale... Mimo iż brakuje bliskości ciężko jest mi cokolwiek działać. Mam przekonanie, że pierwsze spotkanie/pocałunek/seksy to nie będzie to samo co poprzednio. Że nie będzie tego ognia z mojej strony, że gdybym mógł kochać tę osobę to na pewno nie tak mocno jak tamtą... Czy to normalne? Słyszałem że pierwszą kocha się najmocniej... A potem to już tak jakby "innaczej" Mieliście podobnie? #niebieskiepaski #rozowepaski ? #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ecaeb1549252042ed3983af
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora