Wpis z mikrobloga

Byłam świadkiem smutnej sytuacji w pracy. W kolejce spotkał się przypadkiem facet ze swoja znajoma. Gadka szmatka, pytanie co u nich bo nie widzieli się długo. Facet pochwalił się, ze nie pije już od ponad 10 miesięcy i zaczął się istny festiwal komedii. W skali śmieszności dla tej łaski dalej są pewnie tylko kabarety z chłopem przebranym za babę bo wyśmiała gościa, zapytała czy nosi rurki, czy jest hehe gejem abstynentem. Facet widać, ze poczuł się zle, nie znam go ale mogę przypuszczać po sposobie w jaki mówił, ze był dumny z siebie. Zrobiło mi się go autentycznie żal. Nie moja sprawa ale kiedy Karynka poprosiła o wino Sophia powiedziałam jej, ze nie ma ale z tanich win w tym przedziale cenowym mogę zaproponować Wiśniaka za 5,50 zł i to ona spaliła buraka XD #pracbaza #patologiazewsi #logikarozowychpaskow
  • 57
@scriptkitty @diamentovva W polskiej kulturze spożywanie najtańszego dostępnego alkoholu jest godne pogardy ponieważ świadczy o tym, że wyłącznym celem tego jest schlanie się i to pewnie samemu albo może z jakimiś znajomymi menelami bo taniego alkoholu nikt nie oferuje gościom ani nie przynosi idąc w gości. Jeśli ktoś żałuje pieniędzy na normalny alkohol to świadczy też o tym że spożywa go za często bo nikomu kto pije raz w miesiącu nie szkoda