Odnoszę wrażenie że niektóre sny powtarzają mi się dopóty ich w końcu nie zapamiętam, wtedy przestają się powtarzać. Tak jakby podświadomość chciała mi coś przekazać dopóki to do mnie nie dotrze. Ostatnio tak miałem z snem o chodzeniu po górach, wybieraniu się na szczyt. Ktoś też miał takie wrażenie?
@Yutherica: Dobry pomysł, chociaż mam też wrażenie że sen powtarzany staje się bardziej rozbudowany, mocniejszy, więc niejako chcę je powtarzać ( ͡°͜ʖ͡°)
@Yutherica: wczoraj mi się coś śniło i jak się obudziłem to zapisałem to na kartce ale po jakimś czasie się obudziłem i okazalo się,l że to zapisywanie na kartce to był sen po fałszywym przebudzeniu XD
@Powstaniec tak srednio raz w roku przez 15 lat snilo mi sie, ze nazistowskie dinozaury atakuja moje miasto. Watki poboczne byly za kazdym razem inne, ale glowne i zakończenie zawsze to samo. Jak juz zapamietalam sen od poczatku do konca to mi sie nie snil od 9 lat. Mam nadzieję, ze to belkot mozgu XD
@zdechly_jez: Ale wykop zrobiłaś godny tego portalu ( ͡°͜ʖ͡°) Post z 31 maja. Tak dodam ze w wrześniu wybrałem się z kumplem w Alpy i udało się wejść na najwyższy szczy Niemiec i Lichtensteinu ( ͡°͜ʖ͡°)
#sny #sen #podswiadomosc
Mam nadzieję, ze to belkot mozgu XD