Wpis z mikrobloga

#zdrowie #przegryw

JAK NIE ZMARNOWAĆ SOBIE ŻYCIA. ZASADY.

MNIEJ WĘGLOWODANÓW - Czułeś zawsze braki w koncentracji w szkole? Czujesz, że czasami zdenerwowanie zbyt łatwo przychodzi? Jeśli masz wysoki testosteron to już w ogóle przechlapane. Kujony w szkole to zazwyczaj byli ludzie nie inteligentniejsi, czy bardziej pracowici od Ciebie. Mieli tylko niższy testosteron i mniejsza wrażliwość glukozę we krwi. O ile nie wykonujesz w danym dniu znaczącej aktywności fizycznej to dosłownie nikła ilość węglowodanów jest Ci potrzebna. Po co zalewać organizm na godzinę dużą ilością energii która szybko się uwolni do organizmu? Bez sensu. Ewoluuj w ten sposób: Junk food tylko w weekendy i połowa paczki ryżu na obiad, a nie cała. Następnie rezygnacja z białego pieczywa. Następnie już (za kilka tygodni) tylko trochę ryżu na talerzu. Makarony i pizza tylko w weekendy. Jeśli będzie Ci brakowało energii to pij kawkę czy herbatkę z olejem/masłem (mała kostka).

5 MINUT MEDYTACJI DZIENNIE - Najpierw naucz się czym jest medytacja. Tak w skrócie: bycie w obecnej chwili, niemyślenie, mindfuness, being in present moment. Przykład: jeśli masz egzamin w poniedziałek, a dziś jest piątek. Mało na niego umiesz, ale masz wycieczkę zaplanowaną na weekend. Jedyny wyjazd i to drogi w najbliższych kilku miesiącach. Będziesz rozmyślał cały weekend o egzaminie, ale nie wziąłeś książek do nauki. I czy to rozmyślanie Ci coś da? Zwiększy szansę na zdanie egzaminu? No nie. To dowód, że wiele naszych myśli jest irracjonalnych. Wpadają nam do głowy z zewnątrz i jak piłka od pingponga odpijają nam się w głowie. Trzeba nauczyć się to zatrzymywać. Obudź się rano, otwórz okno i choćby wsł#!$%@? się w ruch uliczny przez 5 minut. Tylko bez oceniania niczego, bez żadnej refleksji. Daj odpocząć mózgowi.

NAUCZ SIĘ POPRAWNIE ODDYCHAĆ - Przeponą. Powinieneś móc zawsze (no prawie) napełnić najmocniej jak się da płuca i to przeponą. Jeśli tak nie potrafisz to poczytaj i pooglądaj o poprawnym oddychaniu. I patrz punkt o poprawnej sylwetce. Ćwicz każdego rana kilkoma wdechami przy otwartym oknie. Najlepiej jak wiaterek lekko zawiewa, fajne orzeźwiające uczucie.

POPRAWNA SYLWETKA - Nawet stojąc jeśli jesteś zgarbiony, czy przechylony w którąś stronę niepotrzebnie napinasz niektóre mięśnie, przeciążając je i niepotrzebnie spalając na to energię. Nie tylko odnosi się to do pleców. Możesz nierównomiernie stać na stopach i całe ciało wypychać np. za bardzo do przodu. Tym samym osłabiając mięśnie brzucha. Taka patologia powtarzana przez 20 lat prowadzi do tego, że jesteś tego nieświadomy, a ciało cierpi. Ciało działa w sposób nieefektywny. Więc naucz się ponownie stać równo i chodzić poprawnie. Powinieneś, jak stoisz, nie odczuwać praktycznie napięcia żadnego mięśnia. Ba, nawet możesz siedzieć nieprawidłowo, jak masz skoliozę i siedzisz bardziej na którymś pośladku! Błędy postawy odbierają Ci cząstkę energii i utrudniają oddychanie. Zalecam odcinek lędźwiowy żeby był wypukły, ale klatka piersiowa tak jakby do tyłu. To mi osobiście ułatwia głębokie oddychanie. Koniecznie kup pajączek. I ćwicz oddychanie. Wcale z łopatkami tak nie jest że muszą być maksymalnie do tyłu. Muszą być tylko spłaszczone, przylegać równomiernie do pleców. Ćwicz to. Jak już się nauczysz poprawnie stać i chodzić to będziesz też w oczach innych o niebo lepiej wyglądał. Nagraj swoja żałosną postawę teraz i po, zobaczysz o czym piszę.

BŁĘDY POZNAWCZE - Zrozumieć, że najgorszym błędem poznawczym jest gdy sądzi się, że jeśli żyjemy to automatycznie nam się coś należy. Gówno się należy. Co sobie wyszarpiesz z tego absurdalnego i przypadkowo stworzonego świata to Twoje. Życie ludzkie, a prawdopodobnie i cały kosmos zrodziły się z przypadku. Twój plemnik miał szanse 1 na 500 mln by dostać się jako pierwszy do jajeczka. Ilość przypadku i małe prawdopodobieństwo Twojego bycia tu i teraz to wręcz żart. Także nie zamartwiaj się bzdurami, a jednocześnie wykorzystaj ten los na loterii, żeby spędzić to życie najfajniej jak się da. Miej dystans do wszystkiego. Popatrz na zdjęcia planety Ziemi z odległości.

WITAMINA D - Odpowiada w dużej mierze za stan psychiczny. Każdy ma niedobory jej w takich krajach jak Polska (o ile nie pracujesz cały czas na powietrzu). I jest to jedyny pewny niedobór, który Ci wyjdzie w badaniach. Poczytaj o niej i koniecznie suplementuj. Polecam kupować w postaci leku w aptece.

ŻYWIENIE METODĄ 8/16 Intermittent fasting - 8 godzin w ciągu doby jemy, 16 nie jemy (tylko zwykła kawka, ew herbata). Pozwoli Ci to bez ćwiczeń utrzymywać stałą i przyzwoitą wagę. Od czasu do czasu może też głodówka dobowa.

ZIMNE PRYSZNICE - Z rana. Nie zaczynaj od mroźnej wody, zniechęcisz się. Zacznij od chłodnej albo nawet ciepławej. Wytrzymaj kilkanaście sekund, następnie przekręć gałkę o 25% w stronę zimnej i tak do końca. Poza benefitami czysto fizjologicznymi wyciągają Cię ze strefy komfortu. Co tez powinno Ci przyświecać ogólnie w życiu. Wim Hof - polecam poczytać o nim.

ZAJĘCIE DŁUGOTERMINOWE - Miej coś o czym często myślisz i co da Ci dużą wartość w przyszłości, może być dalekiej. Miej jakąś misję. Budowa domu, stworzenie gry, nauka języka, uzbieranie na daleką podróż, wychowanie dziecka na dobrego piłkarza?

JEŚLI MASZ PROBLEMY ZE SNEM - Spróbuj spania w stoperach. Polecam takie pomarańczowe piankowe z apteki, obcinam szerszą końcówkę trochę żeby nie cisnęły zbytnio.

DYSTANS DO PRACY - JEŚLI PRACUJESZ W KORPO ALBO U JANUSZA - Nigdy, ale to nigdy nie bierz rzeczy do siebie. Jesteś niewolnikiem w tej firmie jak kiedyś wioślarze na statku i wiosłujesz. To nie jest naturalne, korporacji nigdy nie było na ziemi, to nie jest Twoje, ten szef dupek to może być totalne ludzkie zero. Nigdy nie bierz niczego do siebie co się dzieje w tym #!$%@?. Wchodzisz robisz swoje, wychodzisz i spływa to po Tobie. Nie emocjonuj się, nie staraj się swoich ambicji przekładać na to co tam robisz.

NIE MYŚL ŻYCZENIOWO - zreflektuj się jak rzeczywistość wygląda naprawdę i jakie są realistyczne cele do zrealizowania. Jak będziesz cały życie marzył to Ci to życie minie i umrzesz z marzeniami.

OSZCZĘDZAJ CO MIESIĄC - cokolwiek, ale oszczędzaj, za 10 lat podziękujesz sobie za to.

JEŚĆ CZĘSTO SUPER FOODS - awokado, zielona herbata, oliwa z oliwek itd.. Poczytaj o nim.

RUSZAJ SIĘ - a przynajmniej raz, dwa razy w tygodniu porązciągaj się, pokręć stawami i porób kilka przysiadów i pompek.

POWODZENIA!
  • 3