[golagolagola]

Mirki od jakiś dobrych kilku lat co jakiś czas miewam sny o wypadaniu zębów. Zazwyczaj jest to tak, że w śnie czuję jakbym tak zagryzał zęby, że aż się chwieją i w końcu wypadają. Nie wszystkie, najczęściej jeden lub dwa. Dziś natomiast śniło mi się, że wypadło mi chyba z pięć, wyciągałem je całe zepsute i z krwią. Najlepsze jest to, że mam bruksizm, używam szyny relaksacyjnej, po każdym takim śnie sprawdzam czy wszystko ok, ale nic się nie chwieje ani nie wypadło. Męczą mnie te sny, zdarzają się czasem 4-5 razy w miesiącu, czasem częściej. Z czym to może być zwiazane, dodam, że te sny naprawdę są mega realistyczne

#sny #sen #sennik #zeby

[FoczkaObiboczka]

@golagolagola Ja też często miewam sny o wypadaniu zębów. Mniej więcej podobne do Twoich. Nie jest tak, że myślisz i martwisz się swoją przypadłością?
U mnie właśnie tak się dzieje. Mam lęk, że pewnego dnia obudzę się bezzębna, a i problemowe moje zęby dają mi popalić, stąd takie sny u mnie

[golagolagola]

@FoczkaObiboczka właśnie tak mi się wydaje, że to może od tego, ale kurde aż tak często? O inne rzeczy też się martwię a nie śnią mi się praktycznie wcale

[FoczkaObiboczka]

@golagolagola cóż mogę rzec... Umysł płata nam różne figle