Wpis z mikrobloga

Witam Mirki

W związku z tym, że w naszym kraju zapanuje znowu pełną gębą komunizm rozważamy #emigracja. Narazie radzimy sobie dobrze finansowo i nawet zaczęliśmy budowe domu ale powoli mamy dość tej propagandy, szczucia ludzi na siebie itp. Ja pracuje jako kierowca, żona jako pielęgniarka. Mamy mała dwuletnią córkę. Zastanawiamy sie nad #niemcy lub #szwajcaria.
Po wakacjach mamy zamiar isc na kurs języka.
Czy moja żona znajdzie sobie bezproblemu prace w tych krajach?
Jak cena wynajmu?
Czy ciężko bedzie z małym dzieckiem?

Prosze o cenne rady i wskazówki( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 81
  • Odpowiedz
Wiem ze jest ciężko zbudować dom, szczególnie jeśli ktoś nie chce brac kredytu jak my.


@Buchozol: Bez kredytu to na zachodzie mozesz zapomniec! Masz naprawde dobre zycie w Polsce.

Trochę wkurza ta mentalność postkomunizmu ale na zachodzie pewnie bedzie denerwować zbytnia postępowość.


Na zachodzie tez znajdziesz ta mentalnosc. Sa cale dzielnice imigrantów zyjacych z socjalu i bioracych pieniadze za darmo.
  • Odpowiedz
@Dentka7: > Na zachodzie tez znajdziesz ta mentalnosc. Sa cale dzielnice imigrantów zyjacych z socjalu i bioracych pieniadze za darmo.

mieszkałem 3 lata w Londynie wiec wiem spotkałem duzo takich ludzi.

Może musze wszystko jeszcze raz przemyśleć.
  • Odpowiedz
@Dentka7: Z jedynym twoim argumentem z którym się zgodzę to domy jednorodzinne, bo są drogie i na pewno w polsce łatwiej się go dorobić niż w niemczech. A co do reszty, ogólnego poziomu życia, policz sobie ile taki młody hans za średnią krajową może sobie kupić jedzenia, elektroniki, ubrań. A ile może sobie za średnią krajową w p0lsce kupić młody janusz. Do tego służba zdrowia, emerytura jest również w niemczech dużo
  • Odpowiedz
@Buchozol: Jesli budujesz dom w Polsce bez kredytu, tzn. jestes bardziej wolnym czlowiekiem, bogatszym i w rezultacie majacym lepsze zycie niz wiekszosc Niemcow, Brytyjczyków, Szwedów, Norwegów i Polaków :) Jestes po prostu calkiem niezle usytuowany. Dziwie Ci sie ze w takiej sytuacji nawet przechodza Ci przez glowe takie mysli.
  • Odpowiedz
@Nyarp: O tych ludziach juz napisalem wyzej. Jak ktos ma fatalne zycie w Polsce to na pewno bedzie mial lepsze zycie w Niemczech. Jak ktos ma fajne zycie w Polsce to na pewno nie bedzie mial lepszego zycia w Niemczech. A jak ktos buduje dom bez kredytu w Polsce to w Niemczech bedzie mial gorsze zycie.
  • Odpowiedz
@Dentka7: buduje ale oczywiście nie mam kasy na całość i zejdzie mi z tym jeszcze ze 3 lata. Ale o kredycie narazie nie myślimy.

Myślałem o emigracji ze względów finansowych.
  • Odpowiedz
@Nyarp: O to mi właśnie chodzi. O to że ludzie tam żyją godnie pomimo wyskoich podatków w stosunku do naszych.

W końcu to my do nich jedziemy na szparagi i po stare auta a nie na odwrót.
Teraz w Polsce mamy dobra sytuacje finansową ale przez ostatnie 5 lat tyle sie zmieniło i niewiadomo co sie stanie za pare lat.
  • Odpowiedz
@prnppp: dom zacząłem budować na początku tego roku. Przemyślenia o wyjeździe naszły nas przed wyborami.
Dom zawsze sie przyda na starość, na wakacje albo poprostu mozna go sprzedać.
  • Odpowiedz
@Buchozol: Szwajcaria to są Niemcy na sterydach. To jest kraj do którego emigrują Niemcy ;)

Niemiecki w Szwajcarii i Niemczech to są 2 różne języki.

Łatwiej Ci będzie zaklimatyzować się w Niemczech, ale to w Szwajcarii jest więcej obcokrajowców.

O wiele łatwiej zostać w przyszłości obywatelem Niemiec niż obywatelem Szwajcarii.

Szwajcaria jest niewyobrażalnie droga - ta sama liga co Norwegia.

Niemcy możesz przyjechać i szukać pracy, Szwajcaria tak nie działa.

Niemcy
  • Odpowiedz
@Buchozol: Do Szwajcarii bez nagranej roboty możesz góra na 3 miesiące dostać pozwolenie.
Podatkowo jk masz dziecko to jest super, jak masz dwójkę to już praktycznie nic nie płacisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszystkie medyczne sprawy wymagają uznani dyplomu (nostryfikacja?) a to wymaga języka chyba na c1 - odpowiedniego do konkretnego kantonu oczywiście.
  • Odpowiedz
@JimNH777: czyli trzeba to dokładnie przemyśleć. Znamy z żoną tylko ang na poziomie średniozaawansowanym wiec napewno to nie wystarczy.
Ciekawe jak z uznaniem dyplomu. O kase na start sie nie martwimy bo jakos damy radę.

Nie wiesz jak wygląda tam sytuacja z przedszkolami?
  • Odpowiedz
@Buchozol: jak się przebranżowisz na IT, to angielski wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak ogólnie to możesz przebywać 3 miesiące bez niczego + przedłużyć ten okres (na pewnych warunkach) jeśli szukasz pracy, ale pierwsze miesiące to wydatek kilku, a nawet kilkunastu tysięcy CHF, więc jazda w ciemno po prostu się nie opłaca.
  • Odpowiedz
@Buchozol:

Znamy z żoną tylko ang na poziomie średniozaawansowanym wiec napewno to nie wystarczy.


To wystarczy jak jesteś specjalistą, ale jeżeli jesteś kierowcą a żona pracuje z ludźmi to miejscowy język musi być.

O kase na start sie nie martwimy bo jakos damy radę.


:) Nie mówię tego złośliwie, ale tu nie chodzi o to czy dacie radę tylko o to, że do Niemiec sobie pojedziesz w ciemno mając kilkaset euro
  • Odpowiedz
@Buchozol: Norwegia też jest spoko, bardzo dobre życie, zajebiste góry, natura, klimat, dużo ludzi gada po angielsku. Wydaje mi sie że to taki kraj troszke na wzór szwajcarii, tyle że łatwiej o pobyt, robote i wszystko inne. Jedyny minus to jest taki że częściej pada deszcz i jest trochę chłodniej, zwłaszcza jak mieszkasz blisko morza no i masz troszkę dalej od polski. Mam tam dobrego ziomka, który tam wyprowadził się z
  • Odpowiedz