[PanMaglev]

Miałem w liceum taką babkę od fizyki, która w czasie przepytywanek ustnych - i kiedy padały błędne odpowiedzi - zamiast mówić "to zła odpowiedź" używała sformułowań typu:

Kłamiesz.

Dlaczego mnie okłamujesz?

Same kłamstwa.

[K.....i]

@PanMaglev: nie ściemniaj mi tu

[R.....z]

@PanMaglev: też miałem takiego nauczyciela, ale od historii. Wywoływało to takie poczucie winy, że trudno było zebrać myśli.

[Cyganowski]

@PanMaglev: nauczycielka histori w średniej była straszna, jakby zapytała kto zabił cezara to bym się przyznał.

[Marmite]

@PanMaglev: dlaczego nas okłamujesz?

[Czuly-Barbarzynca]

Same here. Pozdrawiam prof. Ryczaja z Analizy Matematycznej (ꖘ⏏ꖘ)

[bananometr]

@PanMaglev: a to podobnie mam, ale na rozszerzonej matmie, gdy ktoś coś mówi albo rozwiązuje na tablicy (ale nigdy nie ma tego na ocenę) i coś tam źle napisze, coś pominie itp to pada zdanie typu "ale nie okłamuj nas" albo gdy ona coś pisze i zauważy że popełniła błąd mówi " kto tu takie głupoty napisał" xDD pozytywna babka

[nairamk]

@PanMaglev: Moja nauczycielka fizyki w technikum nie mówiła do klasy ... stała bokiem do nas, odwrócona do okna i tak gadała przez rok.

Lepszego przykładu, że nauczyciele powinny przechodzić cykliczne/coroczne badania psychiatryczne nie spotkałem w swojej nauce ...

[hardkorowymoksu]

@nairamk widocznie tak sie skupiala:D

[jutokintumi]

@PanMaglev moja babka od wychowania do życia w rodzinie (pic tel), ta to dopiero wiązanki puszczala jak wzięła do odpowiedzi i nie umiałeś

[gilson]

@PanMaglev: Większość nauczycielek które mnie uczyły miało coś z głową.

[zalogowany_jako]

@PanMaglev: a ja miałem od polskiego że jak tablice wycierała to jej dupa myrdała na lewo i prawo