Wpis z mikrobloga

Wszyscy narzekają na wyprzedzające się ciężarówki. Właśnie skończyłem trasę 500km osobowym. W większości S lub A.

Częściej musiałem hamować przez osobówki które jechały lewym pasem po 100-110 (większość z rowerami na dachu #!$%@? sportowcy #!$%@?)
Niż przez wyprzedzające się ciężarówki.

#zycietruckera #zalezie
  • 101
  • Odpowiedz
@Krupier: Ponieważ jak ktoś jedzie ciagle 180km/h to zazwyczaj cały czas wyprzedza ¯_(ツ)_/¯ pomijam tutaj kwestie przestrzegania ograniczeń prędkości, fakt pozostaje taki że prawy pas jedzie grubo poniżej 180km/h wiec taki agent przyklejony do lewego cały czas kogoś wyprzedza. Zresztą nawet lecąc lewym te 180 i nie wyprzedzając raczej nikomu się nie przeszkadza, bo rzadko pojawia się ktoś lecący 250km/h żeby taki „zawalidroga” przylepiony do lewego był uciążliwy
  • Odpowiedz
Ponieważ jak ktoś jedzie ciagle 180km/h to zazwyczaj cały czas wyprzedza ¯\(ツ)/¯

prawy pas jedzie grubo poniżej 180km/h wiec taki agent przyklejony do lewego cały czas kogoś wyprzedza.


@pablooooo: nie, to tak nie działa. Skoro wymagacie zjeżdżania na prawy pas po zakończeniu wyprzedzania to dotyczy to każdego, nieważne czy jedzie 120 km/h, czy 180 km/h. Ten drugi dodatkowo jest mniej uprzywilejowany bo to on łamie przepisy i to on ma się
  • Odpowiedz
@PanKracy582: to teraz jeszcze zanim przytoczysz jakieś artykuły to naucz się je rozumieć. Wiesz, takie tam podstawy. :))

Po co wy ludzie zabieracie się za tematy, o których nie macie pojęcia nie wiem. A potem wielkie zdziwienie w sądzie "hurr durr co te sondy sobie myślom!". xD

Jak dzieci, jak dzieci.
  • Odpowiedz
@Krupier: ale ja zjeżdżam ¯_(ツ)_/¯ nawet jak cisnę te 180km/h i mrugam komuś długimi to zjeżdżam od razu na prawy bo takie są przepisy i nie chce mi się ciagle patrzeć w lusterko czy przypadkiem ktoś za mną nie jedzie jeszcze szybciej
  • Odpowiedz
@Krupier: No, ale powtórzę bo jeszcze ktoś w te twoje brednie gotów uwierzyć - nie, zwolnienie do 120 km/h gdy za nami jedzie poganiacz i #!$%@? światłami jak jakieś autystyczne dziecko nie jest wykroczeniem drogowym.
  • Odpowiedz
ale ja zjeżdżam ¯\(ツ)/¯ nawet jak cisnę te 180km/h i mrugam komuś długimi to zjeżdżam od razu na prawy bo takie są przepisy i nie chce mi się ciagle patrzeć w lusterko czy przypadkiem ktoś za mną nie jedzie jeszcze szybciej


@pablooooo: ja nie piję bezpośrednio do ciebie tylko opisuję sytuacje jakie mają miejsce na drodze.

BTW polecam mimo wszystko zrezygnować z świecenia długimi, to naprawdę w żaden sposób nie pomaga.
  • Odpowiedz
@Krupier: Pomaga ale w określonych sytuacjach w których to robię - nie jestem głupi i nie mrugam komuś kto wyprzedza bo mam świadomość że w magiczny sposób nie zniknie, ale jak widzę że ktoś ma miejsce żeby zjechać, jedzie na tyle wolno że może to bezpiecznie zrobić i ja go w tym czasie sobie wyprzedzę bo zwyczajnie się zagapił i mnie nie widzi to czemu nie?
  • Odpowiedz
musisz trolować, bo nie wierzę że ktoś może poważnie tak uważasz i być w pełni sił umysłowych

miłego mordo, powodzonka


@PanKracy582: nie, nie trolluję. W przeciwieństwie do ciebie mam wiedzę nt. przepisów. To, że sobie wkleisz jakiś artykuł nie znaczy jeszcze, że go rozumiesz.

Powtórzę więc ostatni raz bo jeszcze ktoś w te twoje brednie gotów uwierzyć - nie, zwolnienie do 120 km/h gdy za nami jedzie poganiacz i #!$%@? światłami
  • Odpowiedz
@tomszczyk: To chyba trochę zbyt słabe auto masz, nieprzystosowane do tego aby jeździć 170+ skoro nawet nie zdąży się rozpędzić, bo nawet zwykłe Ski można przejechać całe z średnią 200+ i to bez większego ryzyka, mocno zwalniając przy zjazdach/wjazdach.
  • Odpowiedz
#!$%@? takich pedalarzy w samochodach, typowy rak autostrad. Zawsze mnie to #!$%@? jak lecę 180+ swoim superbem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Xava xD chodzi o to, że drogi są #!$%@? tirami czy januszsmi jadącymi 110 lewym. Moc auta nie ma tutaj znaczenia. A o średniej 200+ to możesz odpowiadać kolegom w gimnazjum, może uwierzą.
  • Odpowiedz
@tomszczyk: 200+ średniej bez problemu na takim S7, ruch żeby problem był się rozpędzić do 170 to chyba tylko w godzinach szczytu na obwodnicy jakiegoś miasta a nie typowej drodze między miastowej.
  • Odpowiedz