Wpis z mikrobloga

Nie wierzę w to po prostu.

Banda miłośników przyjmowania czarnych harpaganów do swojego #!$%@? odbytu wyśmiewa to, że jakiś facet pisze coś do jakiejś dziewczyny.

Jeszcze w miarę rozumiem gościa, do którego dziewczyny typek wypisuje - może mu nie daje i jest niewyżyty seksualnie, więc zamiast powiedzieć dziewczynie żeby gościa zablokowała, to dowartościowuje się w taki żałosny sposób. Ale reszta tych spermopijów co się tak interesuje cudzym podrywem i go szkaluje? A