Aktywne Wpisy
zszargane-nerwy +268
Tak oto wygląda równouprawnienie w praktyce - panie wychodzą z pracy o godz. 11:00, panowie pracują do końca :) Dzięki temu inkluzywnemu rozwiązaniu panowie, zamiast zająć się obsługą swoich zadań, będą "ogarniać pracę urzędu" czyli odbierać telefony i tłumaczyć ludziom, że ich sprawy nie zostaną dziś załatwione, bo 85% urzędu zostało oddelegowane do mycia okien i gotowania żurku.
Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy we Wrześni pozdrawiają pozostałych pracowników budżetówki, którzy przy okazji
Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy we Wrześni pozdrawiają pozostałych pracowników budżetówki, którzy przy okazji
mirko_anonim +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Śmieszą mnie chłopy co chodzą na siłownie, oczywiście żaden się nie przyzna że robi to dla kobiet tylko "dla siebie" taa xD. Zwłaszcza popularność siłowni wystrzeliła w kosmos w ostatnich latach akurat jak na rynku matrymonialnym jest coraz gorzej. Nie znam żadnego chłopa, który by dla samego siebie: trzymał restrykcyjną dietę, chodził wcześnie spać żeby się wysypiać, unikał używek, regularnie ćwiczenia, itd. To tak jakby siedzieć w domu w
Śmieszą mnie chłopy co chodzą na siłownie, oczywiście żaden się nie przyzna że robi to dla kobiet tylko "dla siebie" taa xD. Zwłaszcza popularność siłowni wystrzeliła w kosmos w ostatnich latach akurat jak na rynku matrymonialnym jest coraz gorzej. Nie znam żadnego chłopa, który by dla samego siebie: trzymał restrykcyjną dietę, chodził wcześnie spać żeby się wysypiać, unikał używek, regularnie ćwiczenia, itd. To tak jakby siedzieć w domu w
Planowałem teraz poświęcić rok nauce jakiegoś języka programowania i pójść ASAP do pracy.
I tak już jestem mocno "w pupę" czasowo, bo tymi dwoma latami filologii to ja se mogę co najwyżej tyłek podcierać...
Generalnie maturę zdałem dość dobrze więc mógłbym się dostać na jakąś informatykę, ale niestety główne miasta odpadają ze względów finansowych - pochodzę z biednej rodziny, koronawirus tylko pogorszył sytuację, ba chciałbym się za wszelką cenę od nich odciąć.
Pytanie - iść na gówno uczelnię w małym mieście gdzie tanio się utrzymać (choćby i jakiś sosnowiec i tak z mojej pipidówy muszę wyjechać) + pracować w weekendy czy jednak oddać się programowaniu?
Kolejny plus programowania, to to, że jak bym poszedł to pracy to szybciej bym mógł wpleść w plan dobowy naukę japońskiego, którą zaniedbałem ostatnimi czasy xD
Wszystkie ogłoszenia to teraz wymagają albo roku doświadczenia komercyjnego, albo studiów, dlatego w ogóle za tym się rozglądam.
Już naprawdę nie wiem co robić :c
Co byście wy zrobili, drodzy mircy?
#matura #programowanie #informatyka
Nie masz żadnej możliwości, żeby pociągnąć do końca tę filologię? Jakiś urlop dziekański, przerzucenie się na studia zaoczne itp? Raz, że papier to jednak papier, a dwa,
Spróbuj ogarnąć jakiś język z tutoriali na tyle żeby zrobić potem samemu jakiś projekt. Z mojego doświadczenia ludzie dzielą się na 2 rodzaje - tacy którzy umieją myśleć algorytmicznie i tacy którzy nie. Tu nawet nie chodzi o wiedzę, wiedzy można się nauczyć. Myślenia w krokach wykonywalnych przez komputer do rozwiązania problemu już nie bardzo.
Druga rzecz -
3 rok to jest już lajcik, mogłeś przecież przejść na zaoczne i znaleźć pracę...
@devamp: Kolega @keton22 ma chyba jakieś traumatyczne przeżycia. Z mojej perspektywy myślenie algorytmiczne to skill jak każdy inny, jeśli ktoś łapie to szybciej to nie jest żadna wrodzona umiejętność, a np. rozwiązywał w przeszłości więcej łamigłówek matematycznych