Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Ostatni papieros i zmieniam swoje życie o 90 stopni. Chciałbym całkiem ale.. zobowiązania. Papierosy "pomogły" mi przełamać fobie społeczną (chociaż bardziej nazwałbym to blokadą społeczną).
Całe życie byłem #przegryw i czas to zmienić. Kilka lat w gówno firmie która miała być początkowo "na chwilę" a później pójść dalej. Wsiąkłem. Boje się zmian. A może inaczej mój wygląd, niskiego ulańca mnie blokuje żeby iść dalej. Ale to nie to skłoniło mnie do postanowienia zmiany. Dziś zauważyłem że się uwsteczniam. Zawsze miałem bogaty zasób słownictwa (dużo czytałem) zawsze łatwo przyswajalne wiedzę. Bylem raczej inteligentny, kreatywny, ciekawił mnie świat. A teraz... Nie mogę się skupić dłużej niż 15 minut. Często brakuje mi słów podczas wypowiadania się. Wczoraj to do mnie dotarło. Do tego brakuje mi konsekwencji w działaniu.
Żeby pójść dalej muszę w siebie zainwestować, muszę zabezpieczyć się żeby pójść dalej. Rzucenie palenia to jedna z niewielu możliwości zaoszczędzenia (wypłata rzędu 2200 a na palenie idzie 500). Napisałem ten #gownowpis żeby mieć choć trochę większą motywację do działania.
Trzymajcie kciuki. Cześć!
  • 2