Wpis z mikrobloga

jestem już po wizycie u psychiatry. ʕʔ Najbardziej obawiałem się reakcji na przerwane leczenie, ale nie czułem się oceniany, więc to już połowa sukcesu. Pani bardzo sympatyczna, poświęciła mi dużo czasu, żeby dogłębnie zrozumieć problem, a jej rady naprawdę miały wartość a nie były tylko gadaniem, żebym czuł, że cokolwiek robi. Czerwona lampka zaświeciła mi się jedynie kiedy zapytała twardym tonem "jakie jest prawdopodobieństwo że nie zrobi pan sobie krzywdy?" i zabrzmiało to jakby rozpatrywała skierowanie mnie do ośrodka, więc trochę się wycofałem. ; - ; nie chcę już rzucać leczenia, ale nie ma mnie kto "przypilnować" a mi samemu może #!$%@?ć ( ͡° ʖ̯ ͡°) no nic, zobaczymy co to będzie ;--)) #depresja #psychiatria #chwalesie
  • 3